Poczytaj - Stefek zapodał link.
Dramat, ale niestety kazda admiistracja, a już zwłaszcza unijna będzie dożyć do ujednolicenia wszystkiego i kontroli - oczywiście dla dobra kontrolowanego - wszystkiego.
Prosty przykład w tym roku w sklepiku mojej małżonki zatrudniającym jedną osobę mielismy 4 kontrole: Inspekcja pracy (plus kontrola kontrolująca prowidłowe wykonanie zaleceń poprzedniej kontroli), NFZ, Inspektorat Farmaceutyczny, Urząd Skarbowy, który wpadł na pomysł nakazania nzrobienia remamentu na koniec października...