Autor Wątek: Refleksja na dziś...  (Przeczytany 850405 razy)

0 użytkowników i 87 Gości przegląda ten wątek.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21252
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #11415 dnia: 10 Listopada 2019, 10:16:10 »
Niedziela jest jutro. Najprawdopodobniej,
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #11416 dnia: 10 Listopada 2019, 11:24:19 »
Wczoraj był drugi piątek, dzisiaj druga sobota!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21252
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #11417 dnia: 10 Listopada 2019, 11:40:03 »
O to to. Mądrego to i przyjemnie poczytać.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38554
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #11418 dnia: 11 Listopada 2019, 08:31:02 »
A drugą niedzielę w tygodniu to o której wstajemy, bo nie wiem, czy się jeszcze nie położyć?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21252
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #11419 dnia: 11 Listopada 2019, 09:43:23 »
A drugą niedzielę w tygodniu to o której wstajemy, bo nie wiem, czy się jeszcze nie położyć?

Nie kładź się, jajki na boczku rób.
Alvin już w gotowości bo zapytałem go czy chce autem jechać. Odwiedzimy grób dziadków na wsi i zapalimy znicze naszym partyzantom.

http://wikimapia.org/1662975/pl/Pominik-poleg%C5%82ych-%C5%BCo%C5%82nierzy-AK

Dziadek mi o nich opowiadał. A jego opowieść z zdecydowanej większości pokrywa się z tą:

Wczesnym rankiem 13 czerwca 1943 roku w lesie koło wsi Pawły pojawił się oddział partyzancki Armii Krajowej. Około trzydziestu ludzi - w większości podoficerowie i podchorążowie, a także dwie sanitariuszki - dobrze uzbrojonych w ciężką broń maszynową jechało na trzech wozach zaprzężonych w parę koni każdy.
    Między zabudowania weszli w biały dzień, nie kryjąc się. Prosili o żywność. Ludność, chociaż przestraszona tragedią pobliskiego Rajska, niedawno zrównanego z ziemią, dawała im chleb.
   Do dziś pozostaje zagadką, kto doniósł o ich pobycie na posterunek w Rybołach i Zabłudowie. Żandarmi, widząc dobrze uzbrojony oddział, wycofali się jednak w popłochu.
   Akurat tego dnia miał do Pawłów w południe przyjechać z Zabłudowa komisarz do spraw rolnych. Poproszono go podobno, żeby poczekał z wyjazdem, ale odrzekł, że żandarmi na pewno już zrobili porządek z partyzantami. Jednak ledwie samochód wjechał do wsi i komisarz wysiadł, przeszyła go seria z karabinu maszynowego. Kierowca ocalał.
   Na mieszkańców wsi padł blady strach. Wszędzie przecież rozklejone były afisze, informujące że za jednego zabitego Niemca rozstrzelanych będzie stu ludzi. Uciekali więc przed siebie do lasu położonego za wsią Dawidowicze.
   Niemcy tymczasem przygotowywali się do walki z partyzantami. Ściągnięto dodatkowo żandarmów z Michałowa, zatrzymano też zmierzający na front pociąg z regularnym wojskiem. Według relacji mieszkańców Pawłów, pamiętających tamten dzień, cała wieś zastawiona była samochodami.
   Partyzanci nie podejrzewali, że gromadzone są przeciwko nim tak duże siły. Nie odjechali daleko. Wycofali się do lasu i tam podjęli nierówną walkę.
   Bitwa rozpoczęła się około piątej po południu i toczyła się jeszcze w nocy. Niebo rozświetlone było jak na froncie rakietami. Partyzanci w lesie nie byli bez szans, ale niestety musieli przekroczyć wielką polanę.
   Śmiercią walecznych zginęli prawie wszyscy, w tym dowódca i obie sanitariuszki. Uratowało się tylko kilku z nich.
   Po wyzwoleniu, dzięki ocalonym, przy drodze Pawły - Ciełuszki stanął kamienny pomnik, poświęcony 24 poległym. W położonym dwa kilometry dalej uroczysku Sołowiany, gdzie ich pochowano, szumi już duży las.
   Losy wsi Pawły ważyły się długo. Jej mieszkańcy przez kilka dni nie nocowali w domach. Część Niemców opowiedziała się za pacyfikacją, część wzięła wieś w obronę. Komisarz wiedział, że przyszli do niej partyzanci i jest tam niebezpiecznie - argumentowali. Ich racje wzięły w końcu górę. Pawły, w przeciwieństwie do Rajska, ocalały.
   Po przeszło sześćdziesięciu latach tamte wydarzenia zatarły się już w pamięci ludzi. Tylko pomnik przy drodze przypomina o tych, co walczyli. Czasem ktoś zapali znicz, czasem ktoś inny położy przed nim wiązankę kwiatów.
   
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38554
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #11420 dnia: 11 Listopada 2019, 09:53:23 »
No bardzo pięknie i bohatersko. Tylko niech mi kto powie na cholerę było strzelać do urzędnika?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #11421 dnia: 11 Listopada 2019, 10:59:53 »
No bardzo pięknie i bohatersko. Tylko niech mi kto powie na cholerę było strzelać do urzędnika?
Jak to po co? W celu podniesienia jakości usług i zbliżania urzędników ze społeczeństwem?
Gdyby tak dzisiaj, skokowo wzrosłaby jakość i szybkość usług urzędników.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26318
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #11422 dnia: 11 Listopada 2019, 11:38:55 »
To co - może by tak patriotycznie ustrzelić kogoś dzisiaj? Byle nie Alvina ;)

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21252
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #11423 dnia: 11 Listopada 2019, 14:52:46 »
To co - może by tak patriotycznie ustrzelić kogoś dzisiaj? Byle nie Alvina ;)

Obywało się bez ofiar, jest za to przy okazji pół łubinaki maślaków i zielonek. Będzie zupa grzybowa.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38554
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #11424 dnia: 11 Listopada 2019, 15:27:18 »
Ja swoje patriotyczne zobowiązanie ustrzeliłam w sobotę. Ale to w innym wątku.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #11425 dnia: 11 Listopada 2019, 17:42:44 »
Ja swoje patriotyczne zobowiązanie ustrzeliłam w sobotę. Ale to w innym wątku.
Brzmi groźnie, jakby odbyło się z nagonką.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26318
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #11426 dnia: 12 Listopada 2019, 08:43:12 »
Ale śpiochy...

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21252
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #11427 dnia: 12 Listopada 2019, 11:44:25 »
Ale ten świat pędzi. Wczoraj była niedziela a dziś już wtorek.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #11428 dnia: 12 Listopada 2019, 12:51:20 »
A ja się już czuję jak jakbym był jutro na rozprawie.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38554
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #11429 dnia: 12 Listopada 2019, 16:18:19 »
Ale śpiochy...

Jakie śpiochy, ja już o tej porze w robocie.
A powinnam sobie odebrać wolne, bo wczoraj byłam w pracy.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.