Refleksja na dziś...

[Cezarian]

Ja pogodzę wszystkich, zaraz Fasiolek napisze, że piątek i mamy z głowy dyskusje, czy poniedziałek, czy środa.

[Fasiol]

Ja pogodzę wszystkich, zaraz Fasiolek napisze, że piątek i mamy z głowy dyskusje, czy poniedziałek, czy środa.

No nie da rady. Środa jak by nie paczeć.

Ten poniedziałek może i w środę, ale zupełnie, jak poniedziałek...

Nie długo za to piątek i 8 lekcji. 

[Bruxa]

No właśnie, bo jakby nie patrzeć to biorąc pod uwagę godziny tablicowe to przede mną jeszcze prawie cały etat do wyrobienia. Zdecydowanie wolę jak mi piątek przepada. I czwartek.

[Bluesmanniak]

Ja mam codziennie 8 lekcji...

[Bruxa]

A święta spędzasz sprawdzając egzaminy ósmoklasistów?

[Fasiol]

Marylka potrafi cały weekend spędzić na opisywaniu wypadków, jak to  pani kucharka ucięła się w palec, pani sprzątaczka wybiła palec na urwanym pałąku od wiadra, Jasio z 5b skręcił nogę grając w kosza a Małgosia złamała palec w szatni.

[Cezarian]

Marylka potrafi cały weekend spędzić na opisywaniu wypadków, jak to  pani kucharka ucięła się w palec, pani sprzątaczka wybiła palec na urwanym pałąku od wiadra, Jasio z 5b skręcił nogę grając w kosza a Małgosia złamała palec w szatni.

Literatka. Cóż to jest 8h? Choćby i w weekendy?
Zaraz zaraz, początek roku, a my znowu zaczynamy?

[Bruxa]

Jaki początek? Środek, zaraz klasyfikacja za pierwszy semestr.

[Cezarian]

Jaki początek? Środek, zaraz klasyfikacja za pierwszy semestr.

Życzymy promocji!

[Bruxa]

Na drugi?
Chyba damy radę.

[Fasiol]

Życzymy promocji!

Że wyprzedaż jakaś? 

[Bruxa]

Trzy za dwa. Jak się postarasz.

[Cezarian]

Promocja z kotkiem, czy bez?

[Cezarian]

Fasiol!, co jest, kutia  jutro!

[Fasiol]

Cicho, cicho. Parówki byli, ale wcześniej odśnieżanie i Alvina hasanie.