Autor Wątek: Refleksja na dziś...  (Przeczytany 850387 razy)

0 użytkowników i 69 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26318
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #6405 dnia: 28 Czerwca 2017, 20:38:05 »
No i git! Jeszcze ktoś się skusi na warmińską kawę? :)

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38554
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #6406 dnia: 28 Czerwca 2017, 21:43:53 »
W takich okolicznościach przyrody ustalaliśmy z kol. Bluesmanniakiem szczegóły mikrozlociku: https://goo.gl/photos/jYBwcWqM6T8GfhTL9
Nie, to nie radiowóz za winklem. Grzmotów nie było słychać, bo huczało bez przerwy.

Przesyłamy tę dyskotekę do was, chłopaki. Żeby nie było, ze Stolyca wszystko zagarnia dla siebie, a na prowincję tylko ochłapy...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #6407 dnia: 28 Czerwca 2017, 23:25:21 »
Ładne miejsce... Szkoda, że mamy remanent.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26318
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #6408 dnia: 29 Czerwca 2017, 07:31:06 »
My mamy remont, permanentny, ale damy radę :D

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #6409 dnia: 29 Czerwca 2017, 10:36:59 »
My mamy remont, permanentny, ale damy radę :D
Nie przejmuj się. w Kanadzie maja gorzej. W 1917r. wprowadzili - tylko na czas trwania I WŚ - podatek dochodowy od osób fizycznych. To się nazywa prowizorka!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38554
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #6410 dnia: 29 Czerwca 2017, 11:51:02 »
My mamy remont, permanentny, ale damy radę :D

Co wy wiecie o remoncie...

Jak można się dowiedzieć z telewizji z najbardziej wiarygodnego źródła, czyli od samej pani minister, aktualna reforma oświaty jest już zapięta na ostatni guzik i w ogóle nie pociąga za sobą żadnych kosztów i utrudnień.
Z okopów na pierwszej linii frontu widzimy tylko guzik.

Sala przyrodnicza się przenosi do piętnastki (gdzie były maluchy) bo do 27 wraca chemia z fizyką, dlatego, że jeszcze sprzed woj... pardon sprzed poprzedniej reformy zachowały się tam odpowiednie instalacje (woda, gaz, dygestorium). Z tym, że po drodze z drugiego pietra na pierwsze przyroda ewoluuje w geografię.


W międzyczasie mamy remont instalacji przeciwpożarowej (może ze względu na uruchomienie pracowni chemicznej z kurkami gazowymi), co łączy się z pruciem ścian i podłóg (żegnaj kafelkowa posadzko na parterze, będą łatać, bo na wymianę całości nie ma kasy, bo trzeba uruchomić nowe pracownie i dopasować kibelki do wzrostu siódmoklasistów).

Ja wracam do dziewiętnastki ze schowka na piłki. W międzyczasie mam ogarnąć salę 30, którą miałam na stanie (ale teoreticznie, bo właził tam, kto chciał). To by nie był problem, gdyby nie fakt , ze trzydziestka właśnie ulega mitozie, czyli rozmnożeniu przez podział i ekipa remontowa już tam pruje dodatkowe otwory drzwiowe i stawia przepierzenia. Przeprowadzka jest o tyle utrudniona, że część szafek została chwilowo zamurowana po stronie bez drzwi, a część zastawiona płytami gips karton. Na sugestię, że może ja bym zabrała swoje rzeczy, ekipa remontowa wzruszyła ramionami, że im ten bajzel w zasadzie nie przeszkadza. No to włączyłam Zen mode do sierpnia bo z drugiej strony, to w dziewiętnastce też nie bardzo jest gdzie się urządzać, bo najpierw Małgosia musi zabrać swoje bambetle do jedenastki, ale nie może, zanim Danusia się nie wyniesie do czwórki.
Przydałaby się jakaś ekipa Szerpów, albo co najmniej Węgiełek i spółka, bo przeniesienie całego dobytku stanowiącego wyposażenie sali do nauczania wczesnoszkolnego to jest poważne przedsięwzięcie logistyczne (podręczniki, segregatory, pomoce, obligatoryjny dywanik do zabaw, pluszaki, zabawki, gry planszowe, to wielkie liczydło...). A przenoszą się prawie wszystkie.

Przez cały czas oczywiście trwa akcja "Lato w mieście" więc wszystko odbywa się w akompaniamencie radosnego świergolenia biegającej po obiekcie dzieciarni.

Tak. Opowiedzcie mi o swoich remontach i przeprowadzkach, proszę...

Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26318
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #6411 dnia: 29 Czerwca 2017, 11:56:54 »
No wiesz... tyle sal to my nie mamy, ale wystarczy byle malowanie a już pojawiają się podobne problemy logistyczno-bagażowe, jak w dużej szkole :D

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #6412 dnia: 29 Czerwca 2017, 12:32:47 »
zamiast licytacji w sprawie remontów przypomniał mi się taki dowcip:

Centrum Warszawy, okolice Hożej. Stara kamienica. Pierwsze piętro. Biuro. Dział sprzedaży. Trzynastu pracowników przestawia biurka i szafy. Segregatory i faxy.
Przy drzwiach stoi starowinka-sprzątaczka i ze zgrozą patrzy na bałagan.
- Kurteczka, dopiero co posprzątałam, a te nieroby brudzą... - mruczy.
Po dłużej chwili sprzątaczka nie wytrzymuje i pyta:
- Dzieci, a co wy tu robicie? Wyprowadzacie się?
- Nie, babciu - odpowiada jeden z handlowców. - Ustawiamy meble według zasad feng-shui. Dzięki temu sprzedaż nam się poprawi i szefowie będą zadowoleni.
- Ej, dzieci, dzieci, to nie tak, mówię wam... Ja tu od przedwojnia sprzątam. Wtedy był tu burdel. Jak interes zaczynał szwankować, to właściciele nie przestawiali mebli, ale szybko wymieniali k*rwy.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26318
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #6413 dnia: 29 Czerwca 2017, 12:42:55 »
No i co pan tu sugerujesz... ;)

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38554
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #6414 dnia: 29 Czerwca 2017, 16:22:34 »
Ja bym zaczęła od wymiany burdelmamy na Szucha...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #6415 dnia: 29 Czerwca 2017, 22:52:10 »
Ja bym zaczęła od wymiany burdelmamy na Szucha...
A co? Tam jest jeszcze ta z okupacji?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38554
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #6416 dnia: 30 Czerwca 2017, 07:04:02 »
Nie. Ale mam wrażenie, że za okupacji to tam był większy ordnung.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #6417 dnia: 30 Czerwca 2017, 11:53:31 »
Ale trudniej jeździło się samochodem.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21252
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #6418 dnia: 01 Lipca 2017, 09:01:31 »
Borsuki i jedna suślica.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #6419 dnia: 01 Lipca 2017, 10:14:41 »
Odezwał się po dziewiątej...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.