Refleksja na dziś...

[Cezarian]

A gotujesz na miękko czy na twardo?

[Fasiol]

Na gazie 

[Cezarian]

Raczej nie na ognisku... ale na miękko?

[Fasiol]

No na mientko, na mientko. 

[Bluesmanniak]

A to Alvinowi robi różnicę?

[Bruxa]

Myślę, myślę i nie mogę zrozumieć, jak ty to zrobiłaś? Musi być w tym siła nieczysta.

Mniej więcej tak to było: https://goo.gl/photos/2Yv95nLBKHset2zR7

[Cezarian]

A więc, trafił Ci się cud skręconego nadgarstka?

[Bruxa]

Wszystko całe, a boli jak cholera.
Cud, normalnie cud.

[Bluesmanniak]

Anieli grali, to i cud, ale... EOS 6D z zoomem pewnie swoje waży

[Bruxa]

Z tym lżejszym kilo dwadzieścia.
Z tym, że Canon 4D. Szóstką robiła rezerwowa reporterka.
I całe szczęście, bo mnie nawalił nie tylko nadgarstek, ale i autofocus.
Naprawę nadgarstka mam w pakiecie medycznym.
Naprawa autofocusa będzie bardziej bolesna.
Ale może sam się zrośnie?

[Bluesmanniak]

Focus się zrośnie?!
A ile waży ten 4D? Jest wewogóle takie coś?

[Bruxa]

No widzisz, zero mi wypadło. 40D. Pana doktora też to interesowało, ale wymijająco stwierdziłam, że zależy z którym obiektywem...
Samo body 740 gram.

[Cezarian]

A widzisz, ja po paroletnich doświadczeniach zainwestowałem właśnie w Eos 760d, przynajmniej ręki nie przeciąży.

[Bruxa]

To jeszcze zależy, co do niego dokręcisz...

[Bluesmanniak]

Czyli to ten felerny autofocus cię załatwił?!