Refleksja na dziś...

[Bruxa]

Ale ty masz przynajmniej dojazd koleją.

[Bluesmanniak]

To wy tam... na rowerach?

[Bruxa]

Komunikacją miejską. Macki aglomeracji sięgają daleko.
Ale rzadko.

[Bluesmanniak]

Łan Łej Ticket? I powrót nazajutrz, jak nie zapada

[Fasiol]

K, tsm że jak jutro czarny piątek to mam się jak żałobnik wystroić?

[Cezarian]

K, tsm że jak jutro czarny piątek to mam się jak żałobnik wystroić?

Jeśli jedziesz na otwarcie centrum handlowego, na przykład w Mielcu, to tak.

[Stefan]

K, tsm że jak jutro czarny piątek to mam się jak żałobnik wystroić?

Jeśli jedziesz na otwarcie centrum handlowego, na przykład w Mielcu, to tak.

Nie wiem o co tyle krzyku?
Z okna mojej sauny widać ten budynek.
I to jest najbliższa odległość na jaką się do niego zbliżę.

[Cezarian]

Każdy może tak powiedzieć. A nie ma tam księgarni?

[Bluesmanniak]

K, tsm że jak jutro czarny piątek to mam się jak żałobnik wystroić?

To wstyd, żeby w święto kolejarzy robić czarny piątek!

[Cezarian]

U nauczycieli, albo nawet górników to nie do pomyślenia!

[Bruxa]

Mhm. U nas cziornych nie bywajet.

[Cezarian]

Mhm. U nas cziornych nie bywajet.

Spokojnie, na razie.

[Fasiol]

Mhm. U nas cziornych nie bywajet.

A u mojej Marylki w ubiegłym tygodniu było 50-lecie szkoły. Na akademii trzy pierwsze rzędy zajęli sami cziorni.

[Cezarian]

Mhm. U nas cziornych nie bywajet.

A u mojej Marylki w ubiegłym tygodniu było 50-lecie szkoły. Na akademii trzy pierwsze rzędy zajęli sami cziorni.

Oni cziorni tylko na zewnątrz.

[Bluesmanniak]

K! Zasypało! Na biało! Zaliczyłem pierwsze odśnieżanie, do furtki