Refleksja na dziś...

[Bluesmanniak]

Bruxa zaginęła, może jechała tamtym pociągiem? A może wyskoczyła na siku, pora była odpowiednia...

[Bruxa]

Pogłoski  o moim zaginięciu są nieco przedwczesne.
Za to istotnie jechałam pociągiem-widmo. No, w każdym razie fatamorganą. Czegoś takiego nie widzieliśmy na torach do Kudowy od ładnych paru lat.
Bezpośredni z Warszawy Wschodniej.
Wieść gminna niesie, że jest jeszcze jeden taki okaz, z Gdyni.
Ale uwierzę, jak zobaczę.

[Cezarian]

Brakowało Ci tylko widoku Pedadoga? Niestety, jego widokiem mogą się w tej chwili cieszyć mieszkańcy Pribałtyki. Podobno wychodzą popatrzeć na drogi całymi rodzinami, co nic im nie daje, bo on obawiając się Moskali i samochodów, jeździ tylko drogami gruntowymi powstałymi po byłych torowiskach, a śpi - dla zmylenia przeciwnika - tylko w nocy.

[Fasiol]

Pogłoski  o moim zaginięciu są nieco przedwczesne.

Ale Stefana jakoś meduza zeżarła.

[Cezarian]

Pogłoski  o moim zaginięciu są nieco przedwczesne.

Ale Stefana jakoś meduza zeżarła.

Albo odwrotnie, obżarł się meduzą i lornetą i zaległ, i odpoczywa.

[Fasiol]

A może się zamustrował na jaką USS-sę.? 

[Cezarian]

A może się zamustrował na jaką USS-sę.? 

Byle nie cudzą.

[Bluesmanniak]

Jak wy się świetnie znacie na nadmorskim życiu!

[Cezarian]

Jak wy się świetnie znacie na nadmorskim życiu!

Bo nie zna życia, kto nie odpoczywał nad morzem, albo chociaż nie służył, niekoniecznie do mszy, w marynarce.

[Stefan]

Żyje

[Stefan]

A teraz jestem w galerii Mokotów i umieram.

[Bluesmanniak]

Dobrze że nie w barakowozie...

[Cezarian]

Stefek zaprzyjaźnił się z etniczną mniejszością krzyżackiej?

[Bluesmanniak]

To Krzyżacy dotarli aż na Mokotów?!

[Bruxa]

Spore te zamki z piasku na naszych plażach.

I co, ładne obrazy w tej galerii?
Żarty żartami, ale oprócz tego, że można tam obejrzeć niezłe sztuki, to na pięterku jest taka dziupelka, w której można regularnie oglądać Dudę-Gracza, na przykład. Albo Yerkę. Albo Sętowskiego. I nawet zakupić, jako suwenir, jak jakieś drobne w kieszeni po zakupach zostaną.