Raczej nie z księżyca. Choć, wyobrażacie sobie Igrzyska Olimpijskie naszego układu słonecznego? Sędziowie mieliby masę uciechy wymyślając kolejne przeliczniki uśredniające skoki w dal na Ziemii, Wenus, Księżycu itp. Tfurczy wkład mieliby tu w szczególności sędziowei od skoków narciarskich. Jak się wydaje, już w tej chwili przygotowują się oni do wyjścia ze skokami poza Ziemię.