Tylko pode żadnym pozorem nie możecie mu dać znać, ze wiecie lepiej o so chodzi
A kto dał znać? Jeśli myślisz o tym samym, co ja, to raczej - przez szacunek dla jego osoby - niech nie daje więcej znaków, bo szkoda jego czasu na poszukiwanie kościoła, w którym dzwoni.
Co do sanatorium, to owszem, ustawa odnośna jest znana i nawet spraktykowana z powodzeniem w sądzie.
Przypominam, że liczą się teraz 30 dni, nadto, Tony sprawdź ten link:
http://www.uokik.gov.pl/download.php?plik=2186par 7 i tabelę frankfurcką. Można się oczywiście i należy przyjrzeć umowie, OWU i klauzulom niedozwolonym., ale co ja tu się będę wymądrzał i udawał, że wiem, o co chodzi? A tak na marginesie, to czy był z Wami w sanatorium ktoś z Białegostoku, bo akurat dzisiaj miałem telefon w sprawie Itaki, ale nie wiem, z którego turnusu?