Swego czasu jeden żoliborski listonosz nielicho się zdziwił, jak na pewien adres zaczął prawie z taczkami towaru chodzić. Wcześniej do mieszczącego się tam teatru, ba, nawet do biblioteki, to pewnie raz na ruski miesiąc zaglądał.
Ale jak się wprowadziło radio i redaktorzy wymyślili listę z głosowaniem na pocztówkach... to pan listonosz został wręcz antenową maskotką
Teraz już system jest inny, ale on pewnie do końca życia będzie pamiętał.
Ta lista powyżej to co to? Zestaw do głosowania czy już poukładane?
Ja z tego kojarzę tylko Luxtorpedę, RHCP i Rammstein. I Skorpionów...