Autor Wątek: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień  (Przeczytany 164846 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51888
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #540 dnia: 13 Grudnia 2011, 11:39:06 »
A skad ja mam wiedziec, co nam sie udalo, skoro obchodzimy glownie porazki ::)
A skad ja mam wiedziec, co nam sie udalo, skoro obchodzimy glownie porazki ::)
Uff, już myślałem, że napiszesz o Wembley ;D
Wembley obchodzimy, choć był to remis, a takiej rocznicy bitwy pod Ostrołęką (1831), podobno też remisowej, nie obchodzimy. Pewnie dlatego, że wówczas, to Rosja awansowała do Mistrzostw Europy.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #541 dnia: 13 Grudnia 2011, 11:58:12 »
A walki o Wdzydze?
No właśnie, nikt nie pamięta.
A potyczka pod Boksycką?
No właśnie.
A zasadzka w Suchym Gruncie?
A?
Szkandal!

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4985
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #542 dnia: 13 Grudnia 2011, 12:52:15 »
A V kolumna w Bydgoszczy?
Ale to chyba nie jest dobry przykład...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Stefan

  • Gość
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #543 dnia: 13 Grudnia 2011, 13:05:52 »
A V kolumna w Bydgoszczy?
A bez metafor? Stary pierniku? ;)

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51888
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #544 dnia: 13 Grudnia 2011, 15:12:49 »
A V kolumna w Bydgoszczy?
A bez metafor? Stary pierniku? ;)
Czyżbyś w ten nieco zawoalowany sposób, delikatnie pytał Alego, po której stronie V kolumny w Bydgoszczy byłeś ty*/ twój dziad*/ twoja baba*/twoi rodzice lub rodzeństwo*?

*potrzebne podkreślić.
Wkrótce do podpisania stosowne oświadczenie.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38474
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #545 dnia: 13 Grudnia 2011, 15:20:31 »
Stefan robi jeszcze coś gorszego, sugerując w zawoalowany sposób, że Ali nie jest rodowitym bydgoszczaninem, jeno pochodzi z miasta obok (nie mam tu na myśli Szubina), słynącego z wypieków, astronomów i radia.
No, może się zrobić ciekawie...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #546 dnia: 14 Grudnia 2011, 12:44:16 »
Wszytko zniosę ale tej obelgi nie zniosę.
No nie zniosę!!!!!!!!
Brat ojca nazywa się STRYJ

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51888
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #547 dnia: 14 Grudnia 2011, 13:14:14 »
Tak! Stryj! Sam mam jednego, ba sam jestem jednym stryjem. Może też być rzeka, ale nie obok Bydgoszczy.
Co zaś do wyliczeń Alego, to wszystko ładnie, pieknie, premier by się nie powstydził ;), ale co z tą piątą kolumną? Można być i w SS, byle nie w V kolumnie, a jeżeli tak, to po której stronie?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

wuj pedadoga

  • Gość
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #548 dnia: 14 Grudnia 2011, 13:32:22 »
Wszytko zniosę ale tej obelgi nie zniosę.
No nie zniosę!!!!!!!!
Brat ojca nazywa się STRYJ
W Galicji chyba.
(Na południe od Lwowa zresztą)
II Mamę miałem z Torunia, 
II Mamę??? A I Mama?

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21168
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #549 dnia: 14 Grudnia 2011, 14:08:29 »
Wszytko zniosę ale tej obelgi nie zniosę.
No nie zniosę!!!!!!!!
Brat ojca nazywa się STRYJ

A u nas wujek.I co mi pan zrobisz?
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4985
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #550 dnia: 14 Grudnia 2011, 14:12:55 »
Są regiony w Polsce, gdzie mówi się kuzyn, a są i takie, gdzie mówi się brat stryjeczny. Biorąc pod uwagę określenie stryj, które używane może również być w stosunku do kuzynów rodziców, to prawidłowo chyba powinno być stryj rodzony. No i zrobiło się polonistycznie...

I Mama mnie urodziła, nie była z Torunia i siedziała w obozie jak wspomniałem. Zmarła na raka jak miałem 5 lat. II Mama mnie wychowała i była z Torunia (w zasadzie to mieszkała tam dosyć długo). Niestety też już 17 lat nie żyje...

Ale miało być o V kolumnie. To nie wieczór wspomnień...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21168
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #551 dnia: 14 Grudnia 2011, 14:15:34 »
A tak w ogóle to jak jest 9 na plusie i słonko świeci to musi być wiosna.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38474
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #552 dnia: 14 Grudnia 2011, 14:20:37 »
Mów mi wuju, u nas i tak i tak, ale my mieszańce ziemioodzyskane jesteśmy.

Historia rodzinna palce z dżemem lizać, normalnie ukryta opcja niemiecka ;)
U nasz na zDolnym równie pokręcone pod każdą odzyskaną prasłowiańską strzechą...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #553 dnia: 14 Grudnia 2011, 17:00:03 »
@All (nie Ali)
Brat ojce będzie stryjem, niezależnie czy do się niezarejestrowanym forumowiczom podoba czy nie.
Nigdy nie będzie wujem, choćby nie wiadomo ile wypił kwasu chlebowego i/lub karmii.
I dziwię się, że jakieś niezarejestrowane indywidua wypisują takie dyrdymały.
Ale to chyba wpływ świeżego, katowickiego powietrza tak działa.

EOT

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4985
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #554 dnia: 15 Grudnia 2011, 10:04:51 »
@Stefan, zobaczymy czy do synowej ośmielisz się mówić sneszka  >:D
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein