Autor Wątek: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień  (Przeczytany 163821 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Psiakostka

  • Hydraulik
  • Zaawansowany Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 300
  • słoiki dżemu truskawkowego +16/-2
  • Płeć: Mężczyzna
    • Grafika z dżemem
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #105 dnia: 13 Czerwca 2008, 22:09:54 »
dziś mamy dzień wolności podatkowej czyli od poniedziałku pracujemy nie na czarną dziurę zwaną z zagranicznego fiskusem tylko na siebie.
Swoją drogą jak to jest że podatki, akcyza, opłaty rejestracyjne, obowiązkowe ubezpieczenia a autostrady robi się za kasę z UE a i tak trzeba płacić za przejazd po nich, nawet jeśli są zakorkowane z powodu remontów.
Szeregowy Psiakostka melduje powyższe

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51651
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #106 dnia: 16 Czerwca 2008, 00:09:18 »
dziś mamy dzień wolności podatkowej czyli od poniedziałku pracujemy nie na czarną dziurę zwaną z zagranicznego fiskusem tylko na siebie.
Swoją drogą jak to jest że podatki, akcyza, opłaty rejestracyjne, obowiązkowe ubezpieczenia a autostrady robi się za kasę z UE a i tak trzeba płacić za przejazd po nich, nawet jeśli są zakorkowane z powodu remontów.
Płaci się w celu likwidacji nieopodatkowanej czarnej dziury, o której piszesz. Ideałem jest oczywiście, aby obywatel płacił 100% podatku od uzyskiwanych dochodów, a w dalszej perspektywie nawet więcej. Niekiedy to się juz nawet udało - vide przykład Szwecji, czy Danii.

Światłe społeczeństwa krajów wysokorozwiniętych coraz pełniej akceptują odgórną inicjatywę liwkidacji dziury budżetowej wynikającej z nieopodatkowanych dochodów, widząc w niej jedyny sposób na praktyczne urzeczywistnienie idei solidarności i równości społecznej.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #107 dnia: 24 Czerwca 2008, 10:20:27 »
Na świętego Jana
wody po kolana
A na Danuty
kup ze buty

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21012
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #108 dnia: 27 Czerwca 2008, 08:44:43 »
Kiedy Cyryla wypada w piątek
w przyszłym roku nie ma Zielonych Świątek

« Ostatnia zmiana: 27 Czerwca 2008, 15:22:47 wysłana przez Fasiol »
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Stefan

  • Gość
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #109 dnia: 27 Czerwca 2008, 10:51:10 »
Gdy idzie zima,
jest śnieg albo go ni ma

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21012
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #110 dnia: 30 Czerwca 2008, 15:23:49 »
A jak idzie lipiec to jeden z Nadredaktorów, Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej wyjeżdża do USA na inspekcję budownictwa socjalnego,czyli baraków.Mówił mi przed wyjazdem że leci sprawdzić jak tam się ma Barack,to chyba o to chodzi.Albo cóś źle zrozumiałem.
« Ostatnia zmiana: 30 Czerwca 2008, 20:02:47 wysłana przez Fasiol »
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38342
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #111 dnia: 30 Czerwca 2008, 16:53:19 »
A wziął ze sobą jakieś drobne? Bo podobno ten cały Barack to nic ino łazi po mieście, zaczepia ludzi i woła We need change... A niby taki dobrobyt w tej Hameryce  ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #112 dnia: 30 Czerwca 2008, 21:12:44 »
A wziął ze sobą jakieś drobne? Bo podobno ten cały Barack to nic ino łazi po mieście, zaczepia ludzi i woła We need change... A niby taki dobrobyt w tej Hameryce  ;D
Ergo (mam na imię Stefan) South Park rulez!!!
Edit
Ha - vlepka jako wierszyk!!!
- Dziś jest:
Wtorek,
1 Lipca 2008 r.
Imieniny:
Mariana i Haliny

Ha!
Dobry jestem, nie?
« Ostatnia zmiana: 01 Lipca 2008, 09:31:01 wysłana przez Stefan »

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4983
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #113 dnia: 01 Lipca 2008, 12:24:37 »
A wziął ze sobą jakieś drobne? Bo podobno ten cały Barack to nic ino łazi po mieście, zaczepia ludzi i woła We need change... A niby taki dobrobyt w tej Hameryce  ;D
We need change... money? Dollars na zloty! Zloty is gut, dollar is not gut! Go unter Barrack, my change many many! You być gut Amerikan pipol!
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38342
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #114 dnia: 01 Lipca 2008, 13:03:56 »
Zloty is gut, dollar is not gut!
E tam, nie czepiajmy się dolara. W końcu it ain't easy being green...  ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21012
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #115 dnia: 01 Lipca 2008, 14:21:05 »
Imieniny:
Mariana i Haliny

O!To u Kiepskich na korytarzu zapowiada się balszaja impreza.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #116 dnia: 01 Lipca 2008, 22:10:44 »
Nie pamiętam kiedy, ale parę dni temu było Maryli!!!
Szampan z kartofli i zapiekanka z mąki i wody była na pewno.
nie graj ze mną...

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51651
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #117 dnia: 03 Lipca 2008, 18:47:44 »
A wziął ze sobą jakieś drobne? Bo podobno ten cały Barack to nic ino łazi po mieście, zaczepia ludzi i woła We need change... A niby taki dobrobyt w tej Hameryce  ;D
We need change... money? Dollars na zloty! Zloty is gut, dollar is not gut! Go unter Barrack, my change many many! You być gut Amerikan pipol!
Z tym słabym dolarem to chyba jakieś nieporozumienie. W USA dolar jest tak samo mocny jak niegdyś. Więcej, ludzie mimo wysokiego kursu złotówki nadal zarabiają w dolarach. Co za kraj, co za obyczaje. Obawiam się, że żaden Barrack tego nie zmieni, nawet w barakach, przepraszam w bermudach.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #118 dnia: 04 Lipca 2008, 08:12:35 »
Imieniny: Aurela, Malwina oraz Zygfryd
01 ?

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień
« Odpowiedź #119 dnia: 04 Lipca 2008, 16:47:29 »
01 tak, bo potrzebuję butelek do skupu, ale nie dziś, bo mam jeszcze parę spraw do załatwienia... ;(
nie graj ze mną...