Autor Wątek: Idą święta...  (Przeczytany 31778 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38332
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #75 dnia: 27 Listopada 2009, 16:36:28 »
Przed piecioma minutami w Trójce.
Ty jesteś godzinę do tyłu, to nie powinno być problemu.

edit: no dobrze, będę wielkoduszna
http://www.polskieradio.pl/trojka/idaswieta/
ale tylko jedno dzwonko, na zaostrzenie apetytu  :P
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #76 dnia: 27 Listopada 2009, 23:39:32 »
Wiadomo przecież, że przed zarazą najlepiej się schować w lesie, bo tam traci ona orientację.

Znany jest też sposób policyjny, pochodzący z opublikowanego w 1988 w "Młodym Techniku" opowiadania bodajże "Kogut który tylko gdacze":

...jak mawiał jeden mój kumpel, wysokiego stopnia policjant, drobnoustroje mają zasadniczo jedną wadę. Są cholernie małe i co za tym idzie, nie można ich spałować. I to jest jedyny powód dla którego problem chorób na świecie pozostaje nierozwiązany.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38332
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #77 dnia: 28 Listopada 2009, 13:56:17 »
Policjant? W 1988? No tak, w Młodym Techniku zawsze były dobre opowiadania science fiction  ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #78 dnia: 28 Listopada 2009, 15:27:17 »
Policjant? W 1988? No tak, w Młodym Techniku zawsze były dobre opowiadania science fiction  ;D

Policjant policjant. Się mi walnęło i to był rok 1989 ale bynajmniej akcja nie toczyła się w PRL:

Numer 7/1989. Tomasz Kołodziejczak.
„Kogut, który tylko gdacze”. Streszczenie:
rozbitkowie brną przez bardzo wrogie połacie
planety Jarryd. Wszystko, co tam biega, rośnie
bądź po prostu sobie stoi, pragnie zguby naszych
bohaterów. Oni sami zresztą też, oczywiście tylko
w odniesieniu do kolegi, który akurat posiada
jeszcze jakieś konserwy. Puenta: Różnie. Autor
zasypuje czytelnika didaskaliami, w których
informuje, jak mogłoby się toczyć opowiadanie,
gdyby akurat zachciało mu się tak a nie inaczej.
Stąd rozmaite warianty i podwarianty
zakończenia. Ocena: juwenilia. Podobno
Kołodziejczak, gdy je pisał, miał lat trzynaście.
Dla rówieśników
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #79 dnia: 28 Listopada 2009, 19:59:23 »
Z innej beczki: podoba się Wam tegoroczny Karp? Przed chwilą leciał w liście, jak dla mnie OK, choć rocznik 2002 był da best :)
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38332
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #80 dnia: 28 Listopada 2009, 20:29:03 »
Z Karpiem jak z tą japońską rybką fugu - lepiej, żeby potrawę przyrządzał prawdziwy kucharz, a nie amator. Chociaż to też do końca niczego nie gwarantuje  >:D

Tegoroczna potrawka w eterze jest całkiem całkiem, i to piszę ja, Jarząbek, co to od poprzednich karpi dostawałam wstrząsu anafilaktycznego ze wszystkimi objawami. Dlatego w piątek oczekiwałam premiery z pewnym takim niepokojem - ale jak widać, żyję. Tekst się przyjemnie ociera o makabreskę (no, to w końcu Rusinek), a i warstwa muzyczna przestała migrować w kierunku umc-umc-umc(a mogło być inaczej, oj mogło, słyszeliście Karpia Alternatywnego? 0>[ ).

Ale moim zdaniem najlepsze kasztany, pardon, kawałki, to były w Karpiu 2003:

Krok po kroku, krok po kroczku
ciągnie sanie koń
od woźnicy woń
nie rumianek to, nie mięta,
znak, że chyba idą Święta...


Chyba już pora zrobić ciasto na choinkowe pierniki...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51643
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #81 dnia: 29 Listopada 2009, 21:08:07 »
Nie słuchałem, jakoś przez te Katarzynki wyleciały mi prawie 2 dni, a do tego, jeszcze wczoraj było Samsona Dusiciela...
Wierzę jednak na słowo opinii Bruxy
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #82 dnia: 29 Listopada 2009, 22:45:06 »
Donoszę uprzejmie, że choroba szczęśliwie (dla reszty ludzkości, w tym Was) uniemożliwiła mi napisanie własnej wersji karpia. Świat uratowany. Napisy.
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26165
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #83 dnia: 30 Listopada 2009, 07:18:56 »
Właśnie słucham. Mann znowu nie zaśpiewał.
I co to za "kosmiczne" odgłosy na koncu? Z Houston? Wysłali karpia w kosmos???

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51643
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #84 dnia: 30 Listopada 2009, 10:52:02 »
Donoszę uprzejmie, że choroba szczęśliwie (dla reszty ludzkości, w tym Was) uniemożliwiła mi napisanie własnej wersji karpia. Świat uratowany. Napisy.
Kiedy w Trójce? Ja, jako zwolnennik wolnej, a nawet szybkiej wolnej konkurencji uważam, że lepiej będzie, jak będą dwie piosenki, zawsze coś do wyboru, a jeżeli Twoja wersja jest kolorowa, to i do koloru.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38332
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #85 dnia: 30 Listopada 2009, 13:57:49 »
Niepokoi mnie brak reakcji Stefana. I ogólny brak Stefana... Chyba się karpikiem nie struł?  ???
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #86 dnia: 30 Listopada 2009, 14:06:57 »
Niepokoi mnie brak reakcji Stefana. I ogólny brak Stefana... Chyba się karpikiem nie struł?  ???
Interesujące, ale nieciekawe - i na odwrót.

Google zapytany o to "Co się stało ze Stefanem?" jako pierwszy obrazek wyrzuca coś takiego.

Krótko mówiąc: przerażające.
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21000
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #87 dnia: 30 Listopada 2009, 14:22:49 »
To nie może być Stefan.On jak stoi na bramie to tylko na rowerze.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #88 dnia: 30 Listopada 2009, 14:27:44 »
To nie może być Stefan.On jak stoi na bramie to tylko na rowerze.
To on, ten rower, może on ucieka? I Stefan jak go nie capnie...
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51643
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #89 dnia: 30 Listopada 2009, 16:30:00 »
Moze Jurek próbuje nam wskazać, co się dzieje ze Stefanem? Zaczynam się niepokoić... :o
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.