Baader, jakżeś wlazł między wrony, to kracz, jak i one.
Co do dziwnych zachowań to geokeszing nawet normalnie wygląda podejrzanie dla niewtajemniczonych, ale czasami to sami stwierdzamy, że chyba już dość na dziś...
Ostatnio po omacku obmacywaliśmy drzewo (to jeszcze jest normalnie) i natknęliśmy się na coś na gałęzi...
- Jak myślicie, to kesz, czy to jednak ptak?
- Jeśli ptak, to mocno śpi.
- Jeśli kesz, to mocno wypasiony.
- To co... Sprawdzamy?
Na szczęście odleciał, zanim zabraliśmy się za demontaż
Swoją drogą, to już drugi raz, jak kolega Mareczek przy zbiorowym keszowaniu pokazuje nam wszystkim ptaszka. Poprzednim razem demonstrował serwis skrytki w budce lęgowej i wyciągnął na widok publiczny... mocno zaspaną sikorkę