Refleksja na dziś...

[Bluesmanniak]

Nie no nie całe, biurka, szafy zostały

[Ali]

No i jak ładnie wygląda strona numer 1111. A może to 15?

[Cezarian]

No i jak ładnie wygląda strona numer 1111. A może to 15?

Ładnie, to prawda, ale ładniejszy będzie numer 6666!

Idziecie na poniewierkę?

A co z mieszkaniem? Rodzinie zawsze się przyda.

Może chcesz kupić? Tanio sprzedają, podobno za jakiś niecały milion, tylko brać...

Jak brać to za darmo, teraz czasy takiego suwerena...

[Bruxa]

No i jak ładnie wygląda strona numer 1111. A może to 15?

A może F?

[Bluesmanniak]

Idziecie na poniewierkę?

A co z mieszkaniem? Rodzinie zawsze się przyda.

Może chcesz kupić? Tanio sprzedają, podobno za jakiś niecały milion, tylko brać...

Jak brać to za darmo, teraz czasy takiego suwerena...

Za darmo to nie można, bo to by było sprzeniewierzenie

[Cezarian]

Oj tam sprzeniewierzenie. Suweren wymaga ofiar!

[Cezarian]

Rozumiem, że przy takim wietrze wywiało wszystkim z głowy refleksje?

[Bluesmanniak]

Oj tak, tak, u nas wietrzny armagedon wczoraj popołudniu  a i dzisiaj też wieje tyle że na dodatek zimniej, brrr…
https://gazetaolsztynska.pl/775377,Polamane-drzewa-zerwane-linie-energetyczne-i-dachy-tragiczny-bilans-wczorajszej-wichury.html

[Cezarian]

Dobrze, że wziąłeś pracę zdalną...

[Bluesmanniak]

Ja nie wziąłem tylko mnie wygonili. I nie z Olsztyna tylko z Ostródy. A poza tym wszystko się zgadza tylko czasami prądu brakuje

[Cezarian]

Ja nie wziąłem tylko mnie wygonili. I nie z Olsztyna tylko z Ostródy. A poza tym wszystko się zgadza tylko czasami prądu brakuje

Ale dzięki temu możesz z pełną odpowiedzialnością mówić, że czujesz się w pracy, jak u siebie w domu.

[Fasiol]

I jak tu teraz Tony ma zaspać do roboty?

[Bluesmanniak]

Spokojnie mogę zaspać, nie ma sprawy

[Bruxa]

To może tu się odmelduję, że już wstałam.
Żeby Fasiol rano bez potrzeby nie krzyczał.

[Fasiol]

Jak bez potrzeby? Jak bez? Suseły!