Zapytaj Dżemusia, jak się zaloguje. Na pewno będzie miał ci dużo do powiedzenia na temat tego, co ja w owym czasie uznaję za powód do krzyku. A wierz mi, sporo tego jest.
Nie no, sorry, ale jestem dzisiaj cholernie zdenerwowana. Bardzo możliwe, że będę miała dzisiaj niezapowiedzianą wizytę u wujka, rozumiesz?
Aha, i Bruxa - g, g, g. To pilne.