Ankieta

Twoja ulubiona postać z "Rodziny Poszpeszyńskich"?

Grzegorz
Maryla
Maurycy
Dziadek Jacek
Sylwia
Pan Włodek
Pani Bożena
Panna Inga
Iga Korczyńska
Zachariasz Dorożyński
Kapral Jedziniak
Sebek Sewastopolski
Ślepy Leon
Pies Murzyn
Ojciec Grzegorza pod postacią sera
chleb z dżemem
Pan Słowikowski
szmata spod zlewu w kuchni (special for Bruxa)
Pan Kwoka
Yamamoto
Kapitan Pawlak (z tych Pawlaków)
wózek Dziadka Jacka z silnikiem Diesla i wydechem Abarta
informator
hydraulik
techniczny telewizyjny
Gertruda Czaja
kanar
wędkarz, który złowił Dziadka Jacka

Autor Wątek: Ulubiona postać z Rodziny Poszepszyńskich  (Przeczytany 33654 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Odp: Ulubiona postać z Rodziny Poszepszyńskich
« Odpowiedź #60 dnia: 29 Marca 2007, 20:04:48 »
Sorki za wstawki, ale "kąpletnie" mi się to nie podoba.
U tak, kreska nie!

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +668/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Ulubiona postać z Rodziny Poszepszyńskich
« Odpowiedź #61 dnia: 29 Marca 2007, 20:19:52 »
Kanar jest na liście, ale w moim mieście, to w żadnym niebieskim tramwaju, a nawet żółtym autobusie nie widziałem takiego od ładnych paru lat... czyżby ten zawód należał do wymierających? We Wrocku na pewno...
nie graj ze mną...

Offline Marau Morela

  • Hydraulik
  • Nowy Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 35
  • słoiki dżemu truskawkowego +4/-0
  • Płeć: Kobieta
Kanar.
« Odpowiedź #62 dnia: 29 Marca 2007, 20:41:55 »
(...)a nawet żółtym autobusie nie widziałem takiego od ładnych paru lat... czyżby ten zawód należał do wymierających? We Wrocku na pewno...
Och, Zygfryd, szczęściarzu! Przyjedź do Krakowa i wsiądź do byle jakiego autobisu lub tramwaju. Niedawno kanarem w moim przypadku okazał się być taki przystojniak, co mnie niemalże podrywał, ciągle pytając o godzinę... Ale na szczęście bilet miałam, co go chyba trochę zasmuciło. Czy ktoś tu jeszcze z miasta Kraka jest, lub conajmniej okolic?
Maurycy, nikt cię nie pyta o zdanie!

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38677
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Ulubiona postać z Rodziny Poszepszyńskich
« Odpowiedź #63 dnia: 29 Marca 2007, 21:15:38 »
czyżby ten zawód należał do wymierających? We Wrocku na pewno...

A te kultowe kasowniki-dziurkacze jeszcze macie? Te z wajchą to już chyba tylko w muzeum...
Za moich czasów (czyli przed waszą erą) do dobrych studenckich obyczajów należało zostawianie wykorzystanego dziurkowanego biletu na rancie okna pojazdu - żeby nie być psem ogrodnika. No bo ja wysiadam, a bilet jeszcze ważny, przynajmniej do końca trasy... Można też było przekazać bilet osobiście jakiemuś sympatycznemu wsiadającemu młodzieńcowi, mijanemu na schodkach...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Rustig

  • Hydraulik
  • Aktywny Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 155
  • słoiki dżemu truskawkowego +6/-1
Odp: Ulubiona postać z Rodziny Poszepszyńskich
« Odpowiedź #64 dnia: 29 Marca 2007, 21:31:48 »
Z tymi kanarami i kasownikami, to może idźcie do innego wątku.
Kto jak kto, ale że Bruxa nie podała żadnej postaci?
A jescze ich parę zostało ...  ;)

i jeszcze ten portier w szpitalu, ale jakie nazwisko?

Do wiadomości dla Andrzeja74, bo widzę że nikt nie kwapi się z odpowiedzą: Lech Ordon  ;D

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +668/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Ulubiona postać z Rodziny Poszepszyńskich
« Odpowiedź #65 dnia: 29 Marca 2007, 22:21:49 »
czyżby ten zawód należał do wymierających? We Wrocku na pewno...

A te kultowe kasowniki-dziurkacze jeszcze macie? Te z wajchą to już chyba tylko w muzeum...
Za moich czasów (czyli przed waszą erą) do dobrych studenckich obyczajów należało zostawianie wykorzystanego dziurkowanego biletu na rancie okna pojazdu - żeby nie być psem ogrodnika. No bo ja wysiadam, a bilet jeszcze ważny, przynajmniej do końca trasy... Można też było przekazać bilet osobiście jakiemuś sympatycznemu wsiadającemu młodzieńcowi, mijanemu na schodkach...

Pewnie, że mamy kasowniki z wajchą. Co prawda ostatnio zakupiono nowe tramwaje niskopodłogowe, ale ja ich specjalnie nie widzę, choć takie relikty przeszłości to też coraz rzadsze.
Co do przekazywania biletów, to kiedyś mój ojciec-papa pomógł jednemu młodzieńcowi w obliczu kanara (stare czasy, baardzo stare ;) ;D ) przekazując mu bilet, gdyż mój ojciec właśnie wysiadał.
« Ostatnia zmiana: 29 Marca 2007, 22:23:37 wysłana przez Zygfryd666 »
nie graj ze mną...

Stefan

  • Gość
Odp: Ulubiona postać z Rodziny Poszepszyńskich
« Odpowiedź #66 dnia: 29 Marca 2007, 22:27:02 »
Z tymi kanarami i kasownikami, to może idźcie do innego wątku.
Kto jak kto, ale że Bruxa nie podała żadnej postaci?
A jescze ich parę zostało ...  ;)

i jeszcze ten portier w szpitalu, ale jakie nazwisko?

Do wiadomości dla Andrzeja74, bo widzę że nikt nie kwapi się z odpowiedzą: Lech Ordon  ;D
Było odpowiedziane na tamtym forum!

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38677
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Ulubiona postać z Rodziny Poszepszyńskich
« Odpowiedź #67 dnia: 29 Marca 2007, 23:53:02 »
Z tymi kanarami i kasownikami, to może idźcie do innego wątku.

Słuszna racja, zanadto ontopowo ten wątek rozwijamy  ;)

Kto jak kto, ale że Bruxa nie podała żadnej postaci?

Nie chwalący się, ja pierwsza dodałam postać do ankiety, co chyba nawet Zygfryd uwiecznił (cóż, historyczny precedens w końcu). Była to szmata spod zlewu, w którą wcielił się jakiś anonimowy, zapewne wielki, artysta...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Rustig

  • Hydraulik
  • Aktywny Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 155
  • słoiki dżemu truskawkowego +6/-1
Odp: Ulubiona postać z Rodziny Poszepszyńskich
« Odpowiedź #68 dnia: 30 Marca 2007, 07:13:28 »
Oprócz innych nie wymienionych do tej pory aktorów i postaci, przypomina mi się jeszcze jedna.

PYTANIE:
Jak się nazywa aktor, który wcielił się w rolę właściciela złomowiska (ten, który sprzedał Rodzinie samochód)? Głos jest mi bardzo dobrze znany, ale nie mogę go skojarzyć.


PS
Aby wyprzedzić pytania innych, informuję, że nie jest to konkurs i nagród nie będzie ;D

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26395
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Ulubiona postać z Rodziny Poszepszyńskich
« Odpowiedź #69 dnia: 30 Marca 2007, 09:57:06 »
Sorki za wstawki, ale "kąpletnie" mi się to nie podoba.
U tak, kreska nie!
No cos takiego... nie podoba mu sie  >:(
Czy to przejaw jakichs ciagotek pedagogicznych? rozumiem zeby Bruxa, ale TY?!

Stefan

  • Gość
Odp: Ulubiona postać z Rodziny Poszepszyńskich
« Odpowiedź #70 dnia: 30 Marca 2007, 10:51:24 »
Sorki za wstawki, ale "kąpletnie" mi się to nie podoba.
U tak, kreska nie!
No cos takiego... nie podoba mu sie  >:(
Czy to przejaw jakichs ciagotek pedagogicznych? rozumiem zeby Bruxa, ale TY?!
Kajam się >:(

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52091
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Ulubiona postać z Rodziny Poszepszyńskich
« Odpowiedź #71 dnia: 30 Marca 2007, 11:09:08 »
Kajam się >:(
Kajak z pokładu Idy? ;D
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +668/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Ulubiona postać z Rodziny Poszepszyńskich
« Odpowiedź #72 dnia: 30 Marca 2007, 11:42:06 »
Nie chwalący się, ja pierwsza dodałam postać do ankiety, co chyba nawet Zygfryd uwiecznił (cóż, historyczny precedens w końcu). Była to szmata spod zlewu, w którą wcielił się jakiś anonimowy, zapewne wielki, artysta...

Gustaw Holoubek to był. W końcu nie na darmo krążyła plotka, że ów aktor potrafi zagrć nawet kamień....
nie graj ze mną...

Stefan

  • Gość
Odp: Ulubiona postać z Rodziny Poszepszyńskich
« Odpowiedź #73 dnia: 30 Marca 2007, 12:29:11 »
Gustaw Holoubek to był. W końcu nie na darmo krążyła plotka, że ów aktor potrafi zagrć nawet kamień....
E tam. Holoubka to potrafi zagrać nawet kamień leżący na łące!
Jak to było? Acha tak to było:
Tulipan tulipana
Powiadają leśne chwasty:
To toż chyba pederasty!


Offline Rustig

  • Hydraulik
  • Aktywny Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 155
  • słoiki dżemu truskawkowego +6/-1
Odp: Ulubiona postać z Rodziny Poszepszyńskich
« Odpowiedź #74 dnia: 30 Marca 2007, 13:37:46 »
Jakoś to wszystko znowu się nam rozmywa.

Kontynuując wyliczanie:

Andrzej Kopiczyński (Kapral Jedziniak – wersja teatralna)
Krzysztof Kowalewski (Ślepy Leon – wersja lat 90-tych)


 :o