E, nie... Na ten model już dawno się skończyła gwarancja, poza tym już się przyzwyczaiłam do jego wad fabrycznych. Na uczenie się jakiegoś nowego to ja chyba nie mam siły.
Szczęśliwie okazało się, że do starej kuchenki nigdzie już się nie da dostać części zamiennych, więc tę alternatywę mamy z głowy.