No widzisz?!? A ja go pamiętam. Oj, jak pamiętam.
A to współczuję.
Ad vocem (o, drugi raz dzisiaj) wątku:
Dzisiaj polskie szczypiornistki czeka mecz o półfinał z o wiele wyżej notowana reprezentacjią Francji. Jednak, jak donosi w serwisie sportowym Program III, nie mamy się czego obawiać, gdyż nasze dziewczyny są dobrej myśli. Morale opierają na tej oto podstawie, że jedna z nich, Karolina Kudłacz podobno dobrze zna francuski. Dlatego została wybrana kapitanem.
Tak, czy siak kciuki trzymamy.