Smuda - i coś ty narobił?
W sobotę, 16 czerwca, na wrocławskim stadionie odbył się decydujący mecz pomiędzy polską reprezentacją a czeską. Mecz oglądała również Natalia Lesz, która jakiś czas temu wyjawiła w programie "Dzień Dobry TVN", że zainteresowała się piłką nożną.
Natalia, tak jak miliony Polaków, nie była zadowolona z wyniku kończącego pojedynek Polska-Czechy. - Smutek i żal. Dla mnie to przez Smudę i Lato. Mam nadzieję, że Lato zrezygnuje, jak zapowiedział - napisała Natalia Lesz na swoim profilu w serwisie społecznościowym Facebook.
Gwiazda nie zdradziła, czy zamierza dalej oglądać mecze Euro 2012 i jakiej drużynie teraz będzie kibicować. Być może Natalia Lesz chciała oglądać tylko polską reprezentację w akcji?
Dodam tylko, że na znak żałoby po przegranym meczu warmińskie rusałki przydrożne ogłosiły 3-dniowy post.