Może z tą koniowotością chodzi o to, że cztery nogi dobrze, a dwie źle? Nasi na pewno lepiej by grali z Hiszpanią, jakby mieli po dwie nogi wiecej. Może nawet straciliby dwa razy mniej bramek?
W meczu Czarnych Czarnym Dunajcu (A Klasa) zwycięską i jedyną bramkę dla swojej drużyny zdobył właśnie niejaki Pająk:
"Czarni Czarny Dunajec – Jarmuta Kolex Szczawnica 1:0 (1:0)
WTF? powinno być jeden do zera i jeden do zera. Postaw jedynkę, to zaraz serwer popijawę węszyć zaczyna, ja tak naprawdę dłużej nie mogę Bramka: Pająk 4
Żółte kartki: Cikowski, Pająk - Bajdel, Dawid Wiercioch
Czerwona: Smoleń ( za faul bez piłki).
Sędziował Zbigniew Suwada
Czarni: Czyż – Gacek, J. Obrochta (90’ Topór), Gruszka, A. Obrochta, Bulas (46’ Tylka), Bandyk, Szwajnos, Kantor, Cikowski, Pająk.
Jarmuta: Bobak – Dawid Wiercioch, Dominik Wiercioch (35’ Kaliciecki), Tomczak, Bajdel, Pietrzak, Smoleń, W. Wiercioch, Darlewski, Szewczyk, Michalik (75’ Mastalski)
Losy spotkania rozstrzygnęły się już w 4 minucie meczu. Bandyk ze środka pola zagrał precyzyjnie do Pająka, który wyszedł sam na sam z Bobakiem i precyzyjnym uderzeniem zdobył jedyną jak się później okazało bramkę meczu. Najlepszą do wyrównania okazję piłkarze Jarmuty mieli w 62 minucie. W polu karnym powalony na ziemię został Darlewski i sędzia Zbigniew Suwada bez wahania wskazał na jedenasty metr przed bramką Czyża. Do piłki podszedł Szewczyk, ale bramkarz Czarnych okazał się lepszy i uratował dla swojego zespołu niezwykle cenne zwycięstwo."
Znaleźć jeszcze do składu Stonogę, Raka i Bażanta (Bo baaaaażaant to...!!!) i będziemy pomiatać piłkarską Europą, jak trenerom i myślom szkoleniowym ich się nie śniło.