Miejsce dla trolli

[Fasiol]

A co tam trolle!Koza im mordę lizała.ZARAZ MECZ Z BRAZYLIĄ!

[Cezarian]

I zobaczcie, o mało Trolle nie wygrały z Brazylią, trellum porellum.

[szczutek]

Zgadza się. Dożyliśmy oto czasów, gdzie należy życzyć naszym drużynom piłkarskim, by grali tak, jak Amerykanie. Pora umierać.

[Stefan]

A dupa! A cyc! A...
A wlaśnie że ja kibicowałem amerykanom.
A dlaczego?
A bo tak.
Tak dla jaj.

[Cezarian]

A dupa! A cyc! A...
A wlaśnie że ja kibicowałem amerykanom.
Tak dla jaj.

Tak to jest. Jak się ktoś nie zna na piłce to kibicuje dla jaj.
Ja Amerykanom kibicuję w rozgrywkach w Afganistanie. Ale ja się nie znam.

[szczutek]

Amerykanie do rozgrywek w co egzotyczniejszych częściach świata to szczęścia nie mają, że tylko Wietnam wspomnę. A nawet mecze towarzystkie, jak ten z Somalią w 1993, potrafią im nie wyjść...

[Cezarian]

Amerykanie do rozgrywek w co egzotyczniejszych częściach świata to szczęścia nie mają, że tylko Wietnam wspomnę. A nawet mecze towarzystkie, jak ten z Somalią w 1993, potrafią im nie wyjść...

Jednak, co tu kryć, bilans jak na razie mają zdecydowanie dodatni. Może to i dobrze.

[szczutek]

Jednak, co tu kryć, bilans jak na razie mają zdecydowanie dodatni. Może to i dobrze.

Ciort wie. Na ten przykład w latach 50. zawody w Korei zakończyły się "zwycięskim" remisem, co do tej pory jest odczuwalne.

[Stefan]

Jednak, co tu kryć, bilans jak na razie mają zdecydowanie dodatni. Może to i dobrze.

Ciort wie. Na ten przykład w latach 50. zawody w Korei zakończyły się "zwycięskim" remisem, co do tej pory jest odczuwalne.

Tak, np codziennie na "2" w postaci serialu M*A*S*H

[Cezarian]

Jednak, co tu kryć, bilans jak na razie mają zdecydowanie dodatni. Może to i dobrze.

Ciort wie. Na ten przykład w latach 50. zawody w Korei zakończyły się "zwycięskim" remisem, co do tej pory jest odczuwalne.

Tak, np codziennie na "2" w postaci serialu M*A*S*H

I tylko dlatego warto było wszczynać wojnę koreańską.
A zwycięski remi jest odczuwalny po obu stronach granicy, tylko jakby trochę inaczej z każdej strony...

[szczutek]

Jednak, co tu kryć, bilans jak na razie mają zdecydowanie dodatni. Może to i dobrze.

Ciort wie. Na ten przykład w latach 50. zawody w Korei zakończyły się "zwycięskim" remisem, co do tej pory jest odczuwalne.

Tak, np codziennie na "2" w postaci serialu M*A*S*H

I tylko dlatego warto było wszczynać wojnę koreańską.
A zwycięski remi jest odczuwalny po obu stronach granicy, tylko jakby trochę inaczej z każdej strony...

M.A.S.H nie był aby o Wietnamie?

[Bruxa]

Boszsz... 
Widzisz, Szczutek, całe życie człowiek się uczy...   
I głupi umiera, najprawdopodobniej. 

[szczutek]

Boszsz... 
Widzisz, Szczutek, całe życie człowiek się uczy...   
I głupi umiera, najprawdopodobniej. 

Przerażające... Jedyne co mnie może wytłumaczyć, to fakt, że oglądałem to-to ponad dekadę temu. Przerażające!

[Stefan]

M.A.S.H nie był aby o Wietnamie?

Gupstwa wygadywacie!
Dział się w Korei! I był o Korei
A że traktował o Wietnamie to pryszcz.

[szczutek]

M.A.S.H nie był aby o Wietnamie?

Gupstwa wygadywacie!
Dział się w Korei! I był o Korei
A że traktował o Wietnamie to pryszcz.

Ile się mam jeszcze kajać i płaszczyć z powodu mojego nieuctwa? No ile?!