Rzeczywiście dworzec budujący. A te barokowe amorki, ten przepych wylewających się..., czy ja wiem? Rynnami? May mamy to w Białymstoku na bieżąco. Nawiedzeni obrońcy sztuki architektonicznej biegają i bronią walące się drewniane, niczym specjalnym (w większości) nie wyróżniające się drewniane rudery pod hasłem obrony niszczonych przez deweloperów zabytków.