Nie czternasto, tylko piętnasto, a na ludzkie to będzie już spokojnie wiek emerytalny. Nie wiem, komu go zabrałam, ale ktokolwiek to był nie powinien go był zostawiać na Paluchu. A poza tym, to on sam decyduje, z kim chce być. Jest pełnoletnim, dorosłym kotem.