Autor Wątek: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)  (Przeczytany 66212 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #195 dnia: 19 Marca 2014, 11:53:05 »
Przebijam - Krzysztof Jerzyna ze Szczecicna - szef wszystkich szefów...
 

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52007
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #196 dnia: 19 Marca 2014, 23:12:24 »
Historia już dawno wypracowała stosowny termin "król królów'. Nie mylić z cesarzem Julianem, który tylko przez skromność nazywa siebie królem.
« Ostatnia zmiana: 01 Kwietnia 2014, 16:14:24 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26356
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #197 dnia: 01 Kwietnia 2014, 07:01:12 »
Znowu mnie korporacja zinwigilowała:
Dostęp do strony jest zablokowany zgodnie z polityką bezpieczeństwa:
URL = http://news.yahoo.com/malaysia-changes-version-last-words-missing-flights-cockpit-171941224--sector.html
Klasyfikacja celu = porn


No i sami widzicie, muszę na onet...

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38627
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #198 dnia: 01 Kwietnia 2014, 11:41:28 »
A bo to wiadomo, co oni na pokładzie tego  samolotu robili?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52007
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #199 dnia: 01 Kwietnia 2014, 16:16:05 »
A bo to wiadomo, co oni na pokładzie tego  samolotu robili?
Pewnie niechcący wpuścili różnopłciową parę królików? Kiedyś w ten sposób zginął wąż boa - połknął żywcem samca i samicę królika.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #200 dnia: 01 Kwietnia 2014, 17:03:31 »
Znowu mnie korporacja zinwigilowała:
Dostęp do strony jest zablokowany zgodnie z polityką bezpieczeństwa:
URL = http://news.yahoo.com/malaysia-changes-version-last-words-missing-flights-cockpit-171941224--sector.html
Klasyfikacja celu = porn

Witaj w klubie.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26356
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #201 dnia: 15 Kwietnia 2014, 07:42:50 »
Tym razem o pieniądzach - ludzie nie dostali premii, tzn. dostali w wysokości ZERO pln. Zarządcy Kapitałem (ludzkim i finansowym) wytłomaczyli:
... informujemy, że premie – z uwagi na wynik finansowy daleki od oczekiwanego – zostały wypłacone w formie zaliczkowej.

I pytanie na maturę (z matematyki albo z socjologii?): jaki procent premii został wypłacony w formie zaliczki?

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38627
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #202 dnia: 15 Kwietnia 2014, 08:32:55 »
Zmartwię cię. Odpowiedź jest oczywista. 100%  S:)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26356
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #203 dnia: 15 Kwietnia 2014, 08:54:22 »
Ożeszty... Obryta jesteś :D
To pytanie dodatkowe na poziom rozszerzony: ile wynosi premia i dlaczego tak mało?

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #204 dnia: 15 Kwietnia 2014, 09:12:25 »
Premia? A co to takiego?
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38627
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #205 dnia: 15 Kwietnia 2014, 09:21:58 »
Pytanie z dziedziny semantyki, w takim razie. Czy zaliczkę w wysokości 100% (niezależnie od kwoty) można nazywać zaliczką?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26356
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #206 dnia: 15 Kwietnia 2014, 09:31:30 »
Może to... zadatek? Czy jest prawnik na sali?

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52007
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #207 dnia: 15 Kwietnia 2014, 14:41:24 »
Prawnik jest na sali i informuje, że od tej zaliczki trzeba będzie zapłacić podatki.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26356
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #208 dnia: 24 Kwietnia 2014, 09:06:53 »
No i znowu mnie zaskoczyli:
Informujemy, iż decyzją Dyrektora Pionu komentarze - zarówno towarzyszące nowym/zmienionym porcjom kodu (commitom), jak i te umieszczane w samym kodzie powinny być pisane w języku angielskim. Komentarze powinny być na tyle proste, by mogły je zrozumieć osoby o pobieżnej znajomości języka. Przed 1 maja powinno nastąpić ostateczne odejście od praktyki komentowania po polsku.
Pracowników, dla których takie rozwiązanie stanowi duży problem, prosimy o zgłaszanie tego faktu do...


Coś mi kołacze we łbie, że to się nadaje do zgłoszenia jako dyskryminacja języka polskiego, tylko gdzie?

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #209 dnia: 24 Kwietnia 2014, 11:10:01 »
A to dalej ma w nazwie polskie?