Autor Wątek: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)  (Przeczytany 66207 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52004
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #330 dnia: 15 Grudnia 2015, 14:20:41 »
Fala rezygnacji jest raczej związana z tym, że z tytułu odpraw dostaną póki co większe pieniądze, bo mniejszy podatek.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38624
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #331 dnia: 15 Grudnia 2015, 17:33:44 »
I tu się przeliczą, bo organ właściwy do przyjmowania rezygnacji konwaliduje* ich decyzje i wstrzyma się z wykonaniem do czasu, aż zaczną obowiązywać nowe stawki.


_______________________________________
* nie wiem, co to znaczy, ale nie ja jedna, a jak na razie nikomu to nie przeszkadzało w stosowaniu
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52004
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #332 dnia: 15 Grudnia 2015, 18:16:35 »
I nie będą mieli chyba nic przeciwko, bo trzeba przecież dokładać się do wspólnej kasy? Społeczeństwo będzie im bardzo wdzięczne.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26356
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #333 dnia: 16 Grudnia 2015, 10:23:02 »
Każdego dnia jest dobry dzień, na dymisję...
Jerzy K., prezes spółki Wars złożył dziś dymisję – dowiedział się Rynek Kolejowy. To kolejna rezygnacja szefa spółki z Grupy PKP. Jak czytamy w oświadczeniu spółki, powodem ustąpienia ze stanowiska „była decyzja o rozpoczęciu nowych wyzwań zawodowych w innej Spółce".
Minister infrastruktury po raz kolejny musiał anulować wystawione już dokumenty w sprawie odwołania kolejnego prezesa...
Jak ustalili nasi reporterzy, w Zarządzie korporacji McDonald's jest akurat jeden wakat, ale na razie w Illinois nikt nie potwierdza ani nie zaprzecza.

PS. Zaniepokojenie ministra udzieliło się także zaświatom, o czym poinformował mnie telefonicznie pewien Duch. Ww. złożył też mi pewne niedwuznaczne propozycje kadrowe, ale szczegółów na razie nie mogę ujawnić. Trwają konsultacje społeczne i zawodowe...

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #334 dnia: 16 Grudnia 2015, 10:28:22 »
Duch może zostać prezesem TKKŚ!
I nawet Cezarian zna ten skrót!
A w Woziłkach (Bieszczady) ma powstać kuźnia kadr ministerialnych oraz gabinet cieni i blasków wolnych od oklasków.

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26356
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #335 dnia: 16 Grudnia 2015, 10:41:25 »
A jest wolny etat kowala? Albo chociaż kustosza?

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52004
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #336 dnia: 16 Grudnia 2015, 15:50:10 »
Jerzy K., prezes spółki Wars złożył dziś dymisję – dowiedział się Rynek Kolejowy.
Nie jest dobrze, skoro nawet Duch zaczął się interesować tym, co się wokół niego dzieje. Usprawiedliwia go tylko fakt, że tyczy się to jednak kolejnictwa.
Najważniejsza jednak w całej tej sytuacji jest nie to, czy Jerzy K. zrezygnował, tylko, czy jego następca utrzyma obecność piwa w Warsie.

Duch może zostać prezesem TKKŚ!
I nawet Cezarian zna ten skrót!
Trybunał Konstytucyjny Kolei Śląskich?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38624
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #337 dnia: 16 Grudnia 2015, 16:33:49 »
Jak tak czytam posty Bluesmanniaka, to się zastanawiam, czy jednak kupować tę miejscówkę na wtorek?

Bo jak się to do weekendu wszystko rozleci?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #338 dnia: 16 Grudnia 2015, 16:43:51 »
Kupić ZAWSZE możesz

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38624
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #339 dnia: 16 Grudnia 2015, 19:41:42 »
No kupić tak, ale jaka jest realna realizowalność usługi?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52004
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #340 dnia: 16 Grudnia 2015, 22:26:48 »
Jak tak czytam posty Bluesmanniaka, to się zastanawiam, czy jednak kupować tę miejscówkę na wtorek?

Bo jak się to do weekendu wszystko rozleci?
Jak się ma rozlecieć, to będzie Ci szkoda tej jednej miejscówki, że sparafrazuję stary kawał?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #341 dnia: 17 Grudnia 2015, 06:35:40 »
U nasz się dawno rozleciało, a pociągi to się widuje na fotografiach. I to starych
« Ostatnia zmiana: 17 Grudnia 2015, 06:55:09 wysłana przez Stefan »

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26356
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #342 dnia: 17 Grudnia 2015, 07:18:46 »
No kupić tak, ale jaka jest realna realizowalność usługi?
No spoko, dojedziesz, tyle że nie wiadomo czy wrócisz, bo po Nowym Roku to...

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26356
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #343 dnia: 17 Grudnia 2015, 08:57:15 »
Prawda, że piękne żądania:
- Wulkany piwa (czeskiego!);
 -Striptiz przepięknych miss pasta;
- Impreza w każdy piątek.

Niestety, to nie są żądania w kierunku nowego prezesa...

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #344 dnia: 17 Grudnia 2015, 09:52:16 »
Warrum czeskiego?
(nic do niego nie mam, ale są i inne dobre)