Bluesmanniak miał rację. Podczas "Zabaw fundamentalnych" bawiono się (ciekawe, że zaproszono także rodziców) nie tylko w doktora, ale także w dmuchanie słomkami żab oraz - ciekawe dmuchanie słomką piórek. Osobiście nie mam pojęcia, jak można słomką nadmuchać piórko...
Jest już temat kolejnej zabawy, która odbędzie się za miesiąc. Muszę zacytować: "Wpływ procesów komunikacyjnych na praktykę tworzenia i stosowania prawa". Na rodziców padł blady strach, dzieci nie mogą się doczekać.