Zawodowe zaćmienia

[Cezarian]

Ot, taka niewinna ciekawostka z życia dzieci naszych dzieci, to znaczy pracowników.
Koleżanka opowiada o swojej rozmowie z synkiem, każe  mu posprzątać zabawki w pokoju. Na to młody:
- Nie będę sprzątać pokoju, bo to ty kazałaś mi się bawić i dlatego to ty powinnaś po zabawie pokój posprzątać!

Z logiką, choćby nieprawniczą, trudno dyskutować?

[Bruxa]

Dlatego ja nie dyskutuję.

[Cezarian]

Dlatego ja nie dyskutuję.

Sprzątasz?

[Bruxa]

Nie ma po co. Delikwent od razu ma pozamiatane.

[Cezarian]

Ba i co dalej, że zapytam się o procedurę?

[Bruxa]

To już zależy od przypadku, czyli co tam nabroił. Ważne jest indywidualne podejście do ucznia 

[Cezarian]

Na przykład poprzez indywidualne nauczanie?

[Cezarian]

 U nas, jak to u nas, ciekawostka. Ośmioletnia córka naszej powszechnie znanej i… i tak dalej, kierowniczki sekretariatu, wprawiła mamę w zadowolenie połączone z zakłopotaniem, a ojca w zadowolenie połączone z zadumą.
Okazało się otóż, że mała już prasuje koszule. Niby super, ale problem w tym, że prasuje tylko koszule męskie, ojca i… sąsiada. Stąd, mimo nie ukrywanego zadowolenia, zakłopotanie mamy i zaduma ojca.

[Cezarian]

Tym razem do bólu prawdziwa ciekawostka z pisma działu technicznego dot. usuwania usterek:  "Natknąłem się na ekipę w składzie jednoosobowym". Z dalszej części pisma dowiadujemy się nawet szczegółów pracy wspomnianej ekipy.
 

[Bruxa]

No dawaj pan, umieramy z ciekawości.

[Cezarian]

No dawaj pan, umieramy z ciekawości.

Otóż wspomniana jednoosobowa ekipa zastosowała następującą, specjalistyczną i zaawansowaną, jak się wydaje, technologię:
 Technologia mycia garażu polegająca na laniu wody z węża po posadzce zjazdu.
 

[Bruxa]

No, lać wodę to można i w składzie jednoosobowym. Pod warunkiem, że ma się publiczność.

[Cezarian]

No, lać wodę to można i w składzie jednoosobowym. Pod warunkiem, że ma się publiczność.

Fakt, do lustro lanie wody wychodzi średnio. Choć są ponoć specjaliści.

[Bruxa]

Drobna literówka. Do lustra to raczej chlanie wódy a nie lanie wody.
Tak mówią.

[Cezarian]

Może warto spróbować i się przekonać?