Autor Wątek: Zawodowe zaćmienia  (Przeczytany 143950 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1575 dnia: 16 Listopada 2020, 16:39:16 »
A rękę podawałeś? Łapa się nie liczy...

Nie pamiętam.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1576 dnia: 16 Listopada 2020, 17:17:07 »
Wstydzilibyście się, kolego, zapytywać o takie intymne szczegóły pożycia.
Co Fasiol podaje Marylce to jest ich prywatna sprawa!
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1577 dnia: 16 Listopada 2020, 18:17:45 »
A rękę podawałeś? Łapa się nie liczy...

Nie pamiętam.
No tak! Tego nie pamiętasz, a scenę przesłuchania Sharon Stone z "Nagiego instynktu" zapewne pamiętasz doskonale?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26311
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1578 dnia: 16 Listopada 2020, 19:58:00 »
Wstydzilibyście się, kolego, zapytywać o takie intymne szczegóły pożycia.
Co Fasiol podaje Marylce to jest ich prywatna sprawa!

Zapomniałem napisać, że o łapie Alvina wspomniałem, oczywizda..

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1579 dnia: 16 Listopada 2020, 22:57:57 »
Wstydzilibyście się, kolego, zapytywać o takie intymne szczegóły pożycia.
Co Fasiol podaje Marylce to jest ich prywatna sprawa!

Zapomniałem napisać, że o łapie Alvina wspomniałem, oczywizda..
Jak znam Tonego, to chodziło mu o podanie łapy Alvina do szorowania się przez Marylkę od prysznicem...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26311
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1580 dnia: 17 Listopada 2020, 08:07:49 »
No i kto tu intymne szczegóły podaje ;)

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1581 dnia: 17 Listopada 2020, 15:35:18 »
No i kto tu intymne szczegóły podaje ;)
Właśnie ty. Ja jeśli w ogóle, to tylko w ramach zawodowych, profesjonalnych zaćmień. ;)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1582 dnia: 19 Listopada 2020, 11:22:16 »
Jedna z naszych współpracownic, co tu kryć, ma tak zwanego kancelaryjnego pecha. Polega to na tym, że wszędzie jest potrzebna, a więc jest rzucana na różne odcinki frontu, co w praktyce sprowadza się do tego, że pracuje a to w sekretariacie, a to w jednym pokoju, a to w drugim, a to u klienta na drugim końcu miasta. Sprawa byłaby prozaiczna, gdyby nie fakt, że niezależnie od tego, gdzie akurat ją bogi poniosą i tak zawsze rozbiera się tylko przy jednym z naszych aplikantów, którego zna, jak sama mawia, najlepiej, bo z pierwotnego rozebrania. Rozbiera się oczywiście, jak to jesienią, tylko z płaszcza. Niby nic, ale jak o tym usłyszał jej chłopak, to ponoć tylko się uśmiechnął i powiedział: eeee, żebyście resztę…, to znaczy kurtkę widzieli…”. Ona zaś – oczywiście z najniewinniejszą miną - twierdzi, że tylko tam jest wolna szafa. Ale, kto by w kancelarii uwierzył prawnikowi?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1583 dnia: 19 Listopada 2020, 13:19:32 »
A już miałam nadzieję na jakiś rozbiór logiczny...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1584 dnia: 19 Listopada 2020, 13:56:15 »
Szafy, czy płaszcza? Nie kradzione...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1585 dnia: 02 Grudnia 2020, 12:02:05 »
 Kancelaryjne Ménage à trois
Różne zdarzają się sytuacje, ale w zasadzie nic nowego pod słońcem. Weźmy przykład naszej przesympatycznej koleżanki – Aplikantki. Oczywiście sympatycznej nie tylko dlatego, że jest aplikantką i już teraz, na kilka miesięcy przed zakończeniem przez nią tego trudnego etapu, daliśmy jej jednoznacznie do zrozumienia, że najprawdopodobniej będzie równie sympatyczna po egzaminie końcowym. Uważamy, że tego typu deklaracje są ważne, bo przecież dla nas to tylko egzamin, a dla niej koniec młodzieńczej zabawy, czas na trudne schody dorosłości! Jednak młodość łatwo nie odpuszcza, walczy o swoje zębami i pazurami.
 I tak, ostatnio Nasza Aplikantka, a jakże, pomyślnie zdała kolejne kolokwium. Uśmiechnięta, w świetnym humorze, rozluźniona, pozwoliła sobie na chwilę szczerości i stwierdziła, że teraz, przed marcowym egzaminem końcowym, pozostało jej już tylko… zaliczyć swojego patrona. Za chwilę co prawda się zreflektowała, że nie o to jej chodziło, o co jej chodziło, ale było już za późno i rozlane mleko się rozeszło. Patron, zawodowo mój wspólnik, człowiek o słabym sercu w ogólności, a w szczególności do kobiet i umiarkowanej cukrzycy, specjalista od wchodzenia na dachy po drabinie i omdlewania w kościele lub odwrotnie, tym razem mało nie zemdlał w Kancy na taką wiadomość. Na szczęście miał w ręku zwyczajowy, wybrany jak co dzień przez żonę, śliczny bukiet kwiatów z gumką, który nosi zawsze, bo jak mawia, nigdy nie wiadomo, czy nie spotka kobiety swojego życia. Bukiet wręczył natychmiast Naszej Aplikantce, ze słowami w stylu, że jest na najlepszej drodze do uzyskania pozytywnej opinii na swój temat, a może nawet na temat przebiegu aplikacji… I ja także się  bardzo ucieszyłem, bo dzielę z moim wspólnikiem jeden pokój, a zgodnie ze starym przysłowiem: jeśli nawet w czymś nie można uczestniczyć, to chociaż miło będzie popatrzeć.Fakty są jednak takie, że znowu marzenia o ménage à trois trzeba będzie odłożyć na później, a w domu jest tyle do zrobienia…
« Ostatnia zmiana: 02 Grudnia 2020, 23:11:28 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1586 dnia: 02 Grudnia 2020, 12:52:45 »
...że nawet nie masz czasu zahodować sobie własnej aplikantki? Słusznie, to jak z kotkiem albo szczeniaczkiem, przygarnąć łatwo, a potem się trzeba opiekować, odpowiedzialność jest duża.
Lepiej zapytać żonę, czy już dorosłeś do takiej decyzji.
« Ostatnia zmiana: 02 Grudnia 2020, 12:58:57 wysłana przez Bruxa »
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1587 dnia: 02 Grudnia 2020, 12:55:46 »
Oj tak tak... Te skojarzenia. To mi przypomina jak cztery prace temu ówczesny mój derektur poprosił bym, cytuję, "W wolnej chwili wziął spirytus i zajął się myszką pani J." (były to czasy PC-myszek z kulką, które od czasu do czasu wymagały... Dobra. Nieważne). Po chwili osłupienia stwierdziłem że może jednak wino a nie chamski spiryt... Zdarzenie to omal nie zakończyło się zresztą ofiarami w ludziach, siedzący bowiem biurko w biurko kolega w napadzie śmiechu wykonał razem z fotelem efektowny przewrót na plecy.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26311
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1588 dnia: 02 Grudnia 2020, 13:02:42 »
Ech, gdzie te czasy, gdy spirytus w każdej porządnej firmie IT był zawsze pod ręką ;)

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1589 dnia: 02 Grudnia 2020, 14:14:05 »
A teraz nie ma? Do odkażania...
Na zdalnym każdy ma swój czy pracodawca zapewnia?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.