Autor Wątek: Zawodowe zaćmienia  (Przeczytany 144406 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1260 dnia: 29 Marca 2019, 11:00:59 »
Ciekawa sytuacja. Kancelaria notarialna na naszym piętrze. Kłębi się pod nią tłum stałych, nigdy do końca nie załatwionych klientów. Szmery, nieśmiałe głosy oburzenia. Nagle energicznie otwierają się drzwi od gabinetu, wygląda pani notariusz i gromko mówi: „przepraszam”! Wywołało to zrozumiały szok, konsternację i najwyższe zdumienie oczekujących, gdyż wszyscy wiedzą, że ONA nigdy nikogo, a już zwłaszcza swojego męża, za nic nie przeprosiła. Cisza podziałała na p. notariusz, która poprawiła się i powiedziała „zapraszam”. Ale za błąd oczywiście nie przeprosiła.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26315
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1261 dnia: 29 Marca 2019, 11:03:36 »
Każdemu czasami się coś wymsknie ;)

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1262 dnia: 29 Marca 2019, 12:13:24 »
Zgoda, ale stan zgrozy i największego zdumienia pozostały. Pani notariusz jest rzeczywiście wyjątkową osobą. Chodzący Armagedon i to niestety, w nie najlepszym tego słowa znaczeniu.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26315
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1263 dnia: 29 Marca 2019, 13:04:57 »
Nie wiedziałem, ze Armagedon może mieć dobre znaczenie :)

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1264 dnia: 29 Marca 2019, 13:27:39 »
Nie wiedziałem, ze Armagedon może mieć dobre znaczenie :)
Ja także nie wiedziałem, aż poznałem p. notariusz.
Podróże kształcą, nawet jeżeli są to tylko podróże do toalety na korytarzu.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38549
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1265 dnia: 29 Marca 2019, 16:00:49 »
Pani notariusz korzysta z tej samej? Zaiste, wyjątkowa kobieta.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1266 dnia: 30 Marca 2019, 11:15:16 »
Pani notariusz korzysta z tej samej? Zaiste, wyjątkowa kobieta.
Na szczęście nie. Ona korzysta z damskiej.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1267 dnia: 04 Kwietnia 2019, 11:11:08 »
Księgowość w naszej Kancy stoi na najwyższym poziomie. Dzisiaj jedna z dziewczyn z tego działu przyszła do pracy w koszulce w kolorze – jak to zgodnie określiły wszystkie panie – „niedojrzałego awokado w środku”. I polecenie zakupu segregatorów w takim właśnie w kolorze otrzymał nasz skądinąd przesympatyczny pracownik – reemigrant z Kazachstanu. Ponoć po zapoznaniu się z kolorem i jego nazwą rozważa powrót na stepy.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26315
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1268 dnia: 04 Kwietnia 2019, 11:15:28 »
Czyżby nazwa awokado miała jakieś specyficzne znaczenie w kazachskim?

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38549
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1269 dnia: 04 Kwietnia 2019, 15:34:56 »
Dobrze, że nie przejrzałego awokado w środku... 3210
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1270 dnia: 05 Kwietnia 2019, 10:16:01 »
Nie ma dnia bez wydarzenia. Wczoraj nasza koleżanka, młoda (niegdyś) mama w trakcie wykonywania czynności służbowych najwyższej wagi, odebrała telefon od niani zajmującej się jej młodszą (ok. 2,5 lat) córką. Niania z oburzeniem informowała, że są przed przejściem dla pieszych i dziecko kategorycznie odmawia przejścia na drugą stronę ulicy. Od słowa do słowa, zresztą słów coraz bardziej emocjonalnych, nasza pracownica powiedziała, że przyjedzie po córkę, jak tylko skończy pracę. Niania przymocowała więc dziecko dla bezpieczeństwa na krótko do jakiejś latarni. I teraz pojawiają się pytania. Co to za niania, która nie potrafi sobie poradzić z przejściem dziecka przez ulicę, a więc z czynnością, z którą radzi sobie pierwsza lepsza kura? I jak to jest, że nie przekonała dziecka do przejścia, a przekonała, żeby 4 godziny czekało na matkę – za przeproszeniem – pod latarnią?
A o tym, jak dziecko jest spokojne i cierpliwe najlepiej świadczy fakt, że matka po pracy najpierw pojechała na kawę z koleżanką, a dopiero potem po spokojnie oczekujące na nią dziecko. I nic nikomu się nie stało!
Tylko, gdzie teraz znaleźć dobrą nianię?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1271 dnia: 08 Kwietnia 2019, 11:12:54 »
Nie samymi strajkami człowiek żyje!

Jeszcze jeden syn, czyli zespół jelita wrażliwego.
Koleżanka ma wrażliwe jelito, nie pomagają diety, kolonoskopię, gastroskopie, leki, suplementy. W końcu mądry lekarz powiedział jej, że musi podejść do tematu całościowo, to znaczy z mężem i po prostu zmienić pozycję, bo ta ją łaskocze. Odpowiedziała, że na razie nie ma mowy. Ją także ta pozycja śmieszy, to znaczy łaskocze, ale w ten sposób poczęła syna, więc zagryzie zęby, bo chce mieć jeszcze jednego.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1272 dnia: 08 Kwietnia 2019, 17:19:32 »
Wrażliwe jelito i seks to mi się akurat z kolonoskopią kojarzą. Tylko jak oni w ten sposób poczęli syna?*
* A może to jest wersja dla mężą, niekoniecznie ojca syna?**
** Ale bez ducha...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1273 dnia: 09 Kwietnia 2019, 10:58:08 »
Wrażliwe jelito i seks to mi się akurat z kolonoskopią kojarzą.
Z kolonoskopią trzeba uważać. Oto przygoda naszej koleżanki.

Koleżanka poszła na kolonoskopię. I tu porada dla wszystkich, nigdy, ale to przenigdy nie decydować z=się na kolonoskopię pod narkozą. Ona – cała w strachu – taką sobie zaordynowała i nie zorientowała się, że pomylili jej porty wejścia-wyjścia. Teraz boli ją gardło, a o stanie jelit nadal niewiele wie.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1274 dnia: 24 Kwietnia 2019, 13:20:08 »
Tymczasem u nas koleżanka, która poszcząc przygotowuje się do nadchodzących świąt (pozdrowienia dla Fasiola), bojąc się, że nie wytrwa w poście, stara się cały czas rozmawiać przez telefon i w ten sposób odganiać pokusy.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.