Autor Wątek: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)  (Przeczytany 65939 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #570 dnia: 23 Kwietnia 2020, 23:39:42 »
Niebezpieczeństwa zdalnej pracy? Dobrze, że większość dużych zwierząt gospodarskich znikła już z krajobrazu...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #571 dnia: 24 Kwietnia 2020, 08:54:48 »
Niebezpieczeństwa zdalnej pracy? Dobrze, że większość dużych zwierząt gospodarskich znikła już z krajobrazu...

No bo to tak jakoś działa. Wyjść na chwilę na powietrze. Kot się przeciąga: pogłaskać. Pies się przymila: podrapać za uchem. Kogut patrzy niezbyt życzliwie: co chcesz bestio? Aua!!!
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26314
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #572 dnia: 24 Kwietnia 2020, 09:07:04 »
A indyki też masz? To uważaj ;D

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #573 dnia: 24 Kwietnia 2020, 10:44:24 »
Tak to jest, jak się nie wie, gdzie pogłaskać lub podrapać koguta.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #574 dnia: 27 Kwietnia 2020, 08:22:05 »
A indyki też masz? To uważaj ;D

Dawno temu bywały u mnie hodowane indyki, mam do dziś spory sentyment do tych pierzastych dinozaurów. Pasałem je jak Sierotka Marysia gąski przy czym trzeba było uważać by czymś ptaków nie zdenerwować: role się wtedy odwracały i musiałem naprawdę szybko uciekać na najbliższe drzewo przed rozjuszonym, żądnym krwi stadem. Indyki wykazywały jednak pewne przywiązanie do swojego pastuszka. Pamiętam jak raz odnosiłem jakiś rachunek starszemu sąsiadowi i jak to zwykle bywa ruszyło ze mną towarzystwo w postaci psa, kocura i indora. Dwaj pierwsi grzecznie czekali natomiast indyk, po rozejrzeniu się w obcej okolicy, przylaniu dla przykładu kaczorowi który usiłował go uszczypnąć, następnie po kilku nieudanych próbach przepchnął się jakoś przez mały (dopasowany raczej do rozmiaru kur) otwór kurnika. Sąsiad usłyszawszy bolesne wrzaski i widząc uciekające kury był przekonany że to lis, jednak to indor zaprowadzał, by tak rzec, nowy ład.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26314
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #575 dnia: 27 Kwietnia 2020, 08:40:28 »
Bardzo podoba mi się określenie "pierzaste dinozaury" :)

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38545
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #576 dnia: 27 Kwietnia 2020, 08:47:03 »
Bo to są dinozaury! Jak najbardziej legalnie!
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #577 dnia: 27 Kwietnia 2020, 21:14:03 »
Może indor robił w kurniku miejsce dla swojego pastuszka?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38545
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #578 dnia: 28 Kwietnia 2020, 07:24:26 »
Bo to był indoor indor.  S:)

Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #579 dnia: 28 Kwietnia 2020, 22:17:00 »
Bo to był indoor indor.  S:)


Przy okazji, native speaker, a w zasadzie native goolgot?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #580 dnia: 29 Kwietnia 2020, 10:15:02 »
Przy okazji, native speaker, a w zasadzie native goolgot?

Nie wiem swoją drogą jak te ptaszyska to robią, ale zawsze gulgotają synchronicznie, wszystkie jednocześnie.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #581 dnia: 29 Kwietnia 2020, 10:25:00 »
Przy okazji, native speaker, a w zasadzie native goolgot?

Nie wiem swoją drogą jak te ptaszyska to robią, ale zawsze gulgotają synchronicznie, wszystkie jednocześnie.
Ba, pytanie, czy nie naruszają praw autorskich googla? Chociaż, jak się zastanowić na tym, komu przysługuje pierwszeństwo użycia...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38545
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #582 dnia: 29 Kwietnia 2020, 12:34:26 »
Temu, kto pierwszy zarejestruje. Myślisz, ze zdążyły?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #583 dnia: 29 Kwietnia 2020, 21:22:13 »
Temu, kto pierwszy zarejestruje. Myślisz, ze zdążyły?
Ze względu na brak gotówki, indyki musiały chyba poświęcić trochę swoich rodaków na apanaże dla prawników?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieści z życia korporacji (czyli z intranetu)
« Odpowiedź #584 dnia: 30 Kwietnia 2020, 00:12:46 »
Bo to są dinozaury! Jak najbardziej legalnie!

Chyba nie do końca. Był kiedyś - na fali radykalnych zmian w organizacji Ukladu Słonecznego - pomysł by zreorganizować i taksonomię, rozwiązać ptaki i włączyć je do gadów ale chyba do tego nie doszło.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!