(przy okazji zamurowano okno od pomieszczenia do tzw nauki własnej w Internec... internacie nadając temu miejscu niepowtarzalny, undergroundowy charakter)
Jak u nas budowano przewiązkę, zwaną dla niepoznaki łącznikiem, to zamurowano i tak już niewielkie podsufitowe okienko w celi służącej za kasę/archiwum/kserownię. To dodało dodatkowego smaczku i tak już surrealistycznej Instrukcji Obsługi Kserokopiarki, która zaczyna się od nakazu otwarcia okna celem wywietrzenia pomieszczenia...
We wogle pojawił się u nas wysyp ślitaśnych, kolorowych, ofoliowanych instrukcji do wszystkiego, zawierających bardzo ciekawe wpisy. Na przykład ten, że nauczyciel ma się pojawić na dyżurze równo z dzwonkiem na przerwę. Wie ktoś może, gdzie znajdę najbliższe kursy teleportacji? Albo bilokacji, od czasu do czasu muszę jeszcze sprowadzić klasę do szatni.