Tym bardziej. Umarłby z głodu. Z braku możliwości kamuflażu. Nawet pulpety w sosie pomidorowym mogłyby go w porę zauważyć i schować się do słoika.
Matko, co było w tym mojito?!? Muszę zrobić sobie jeszcze jedno, żeby dogłębnie zbadać sprawę
Edit: Czeski rum. To chyba wszystko wyjaśnia