Widzisz, ja wiem, co to jest dzień konia. Ale ja wciąż nie wiem, dlaczego akurat konia? Co, taki bober gorszy? A widziałeś kiedyś, żeby koń na rzece tamę stawiał?
Bóbr (bober) postawi tamę, jak bedzie miał dzień konia, to oczywiste. Dlaczego konia? Bo wszystko w rękach konia...
coraz bardziej popularny staje się "dzień łosia" - nie pytajcie dlaczego, też nie wiem...
Ostatnio Gonzo namówił łosia, żeby dał łapę do possania niedźwiedziowi.
I nic w tym dziwnego, ostatnio jakoś białych niedźwiedzi sporo na ulicach. Część z nich przebiera się za bałwany.