No skoro juz namiary na moja szerokosc geograficzna sa niektorym znane, to zaden ZAIKS, a co najwyzej (lub najnizej jesli kto woli) MPAA albo inna tego typu instytucja. Poza tym grzybkami to chyba nie bedziemy sie licytowac, bo lasy w moich okolicach przeogromne. A jak z nich grzybki zaczna wylazic, to ze tak powiem trzask prask i po wszystkim.
Fakt, ze Bulczarz ze mnie pokryty plesnia. Ha - Bulczarz Splesnialy, moze to powinna byc oddzielna kategoria dla tych co to zero dzemu (nie lubie, chyba ze Gelee au Porto) i zero wystukanych bulczanych wiadomosci.