Autor Wątek: Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy  (Przeczytany 57535 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 39701
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy
« Odpowiedź #135 dnia: 28 Czerwca 2016, 08:32:08 »
Jakby Kobuszewski kroił szynkę, to być na pewno stanęła w kolejce. ;D
No masz...

Bo z opowiadań babci to pamiętam, że dziewczynom bardzo się marzy ślub, taki piękny, z karetą i końmi albo...
...płonącą szynką?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53725
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy
« Odpowiedź #136 dnia: 28 Czerwca 2016, 10:46:48 »
Może szynką z konia?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Chlebusia

  • Kapralowa Jedziniakowa
  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 591
  • słoiki dżemu truskawkowego +15/-2
  • Płeć: Kobieta
  • Makaron z dżemem palce lizać
Odp: Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy
« Odpowiedź #137 dnia: 28 Czerwca 2016, 18:56:27 »
Fakt, szynka z konia palce lizać. Chociaż hipoterapeuci i Greenpeace mają odmienne zdanie na ten temat...

Albo Nohavica ;)

Jak na tym sobotnim weselu wjechała z fanfarami (serio!) Płonąca Szynka, to setka osób ustawiła się w grzeczny ogonek.
Patrzcie, do czego to doszło, żeby nawet taka szynka mogła sobie brać ślub...
A ja narzekam, że nie mogę sobie znaleźć chłopaka, psiakostka...
Ale chodzi ci o chłopaka czy raczej o ślub?
Jedno nie przeszkadza drugiemu, prawda. Na przykład moja ciocia miała kiedyś chłopaka, z którym potem wzięła ślub...i nawet potem nie musieli starać się o dziecko, bo było od razu w pakiecie. Wystarczyło poczekać kilka miesięcy...
dziewczynom bardzo się marzy ślub, taki piękny, z karetą i końmi albo...
A konie to do ciągnięcia karety, czy żeby było z czym potem kanapki podawać?
"Na każdym miejscu i o każdej dobie
Gdziem z tobą płakał, gdziem się z tobą bawił
Zawsze i wszędzie będę ja przy tobie
Bom wszędzie cząstkę mej duszy zostawił"

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53725
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy
« Odpowiedź #138 dnia: 28 Czerwca 2016, 21:49:45 »
Najpierw niech spróbują, a potem będą gadać.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Chlebusia

  • Kapralowa Jedziniakowa
  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 591
  • słoiki dżemu truskawkowego +15/-2
  • Płeć: Kobieta
  • Makaron z dżemem palce lizać
Odp: Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy
« Odpowiedź #139 dnia: 28 Czerwca 2016, 22:09:37 »
Tyż prawda. Chociaż moja ulubiona hipoterapeutka twierdzi, że jadła koninę...
"Na każdym miejscu i o każdej dobie
Gdziem z tobą płakał, gdziem się z tobą bawił
Zawsze i wszędzie będę ja przy tobie
Bom wszędzie cząstkę mej duszy zostawił"

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 27286
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy
« Odpowiedź #140 dnia: 29 Czerwca 2016, 07:33:22 »
dziewczynom bardzo się marzy ślub, taki piękny, z karetą i końmi albo...
A konie to do ciągnięcia karety, czy żeby było z czym potem kanapki podawać?
Nie wiem, to nie moje marzenia ;)

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53725
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy
« Odpowiedź #141 dnia: 29 Czerwca 2016, 08:28:52 »
Kareta to także nie moje marzenia. Ale nie pasuje przecież wół do karety.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3990
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy
« Odpowiedź #142 dnia: 29 Czerwca 2016, 10:31:17 »
wjechała z fanfarami (serio!) Płonąca Szynka

Zawsze fascynowałą mnie ta weselna pirotechnika. Rzeczywiście najczęściej łączy sie ona z szynką ale widziałem już tort z jednym wielkim buchającym ogniem i kilkoma pobocznymi swego rodzaju boosterami, niczym w rakiecie Sojuz. Zawsze z trudem się powstrzymuję przed wrzaśnieciem PADNIJ!!! gdy wózek z tymi płomieniami wjeżdża....
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 39701
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy
« Odpowiedź #143 dnia: 29 Czerwca 2016, 10:52:13 »
Szynka to było nic w porównaniu z [BACZOŚĆ!] Tortem Weselnym [spocznij]. Tu nie zakończyło się na pirotechnice lokalnej (tryskające iskrami rury zamiast świec). Tort podano na zewnątrz*, w rotundowej altanie nakrytej kopułą zdobną w złote kasetony, aby godnie uświetnić ten wiekopomny moment fajerwerkami  ,^,


______________________
* Powiedziałabym, że w ogrodzie, ale ogród przewidziano chyba w następnej transzy inwestycyjnej. Na razie jest wzmiankowana kopuła na korynckich kolumnach, oczko wodne, kaskada, świątynia dumania i Partenon w budowie. A wszystko to na klepisko-ściernisku, służącym jednocześnie za parking. Polska szkoła planowania i architektury krajobrazu. Bardzo zresztą zharmonizowana z wnętrzami. Całe wesele piłam za zdrowie architekta i dekoratora. Nieustannie. Za miernik obrałam sobie szczególnie malowniczy fryz z gołąbkami na Sali Bankietowej i ustaliłam, że odstawię kieliszek, jak przestanie mi na jego widok oko wypadać. I już, już, prawie wprawiłam się w upragniony stan, gdy na Sali Balowej wpadł mi w oko fresk z Ułanem i Dzieweczką. I dawaj apiać od nowa... Trunków na szczęście było  do woli.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 27286
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy
« Odpowiedź #144 dnia: 29 Czerwca 2016, 11:01:20 »
To architekt z dekoratorem ten ślub brali?! No to nic dziwnego, że potem taki kac... wspieramy cię :D

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 39701
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy
« Odpowiedź #145 dnia: 29 Czerwca 2016, 11:35:27 »
Ja nie wiem, co brali architekt z dekoratorem, ale to musiał być mocny stuff...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53725
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy
« Odpowiedź #146 dnia: 29 Czerwca 2016, 12:15:23 »
Fascynujące miałaś Mela wrażenia, uporządkujmy jednak fakty dotyczące oczu. Czyli tak: malowniczy fryz z gołąbkami na Sali Bankietowej - jedno oko, fresk z Ułanem i Dzieweczką - drugie oko?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3990
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy
« Odpowiedź #147 dnia: 29 Czerwca 2016, 13:53:03 »
Czyli tak: malowniczy fryz z gołąbkami na Sali Bankietowej - jedno oko, fresk z Ułanem i Dzieweczką - drugie oko?

Tak to bywa na balach z ło... zuo... z oczami. Takiemu np Azji Tuchajbejowiczowi podczas tańca z panną Basieńką to w ogóle, cytuję, źrenice uciekły prawie całkiem pod czaszkę!
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53725
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy
« Odpowiedź #148 dnia: 29 Czerwca 2016, 16:19:32 »
Czyli tak: malowniczy fryz z gołąbkami na Sali Bankietowej - jedno oko, fresk z Ułanem i Dzieweczką - drugie oko?

Tak to bywa na balach z ło... zuo... z oczami. Takiemu np Azji Tuchajbejowiczowi podczas tańca z panną Basieńką to w ogóle, cytuję, źrenice uciekły prawie całkiem pod czaszkę!
Słusznie Waść prawisz i do tego o torcie nawet nie było mowy. Za to potem to Basieńka "uciekła" mu jedno oko, jak do niego wypaliła z bandoletu. Tyle, że to już był - o ile pamiętam - następny taniec: Panie proszą panów.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Chlebusia

  • Kapralowa Jedziniakowa
  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 591
  • słoiki dżemu truskawkowego +15/-2
  • Płeć: Kobieta
  • Makaron z dżemem palce lizać
Odp: Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy
« Odpowiedź #149 dnia: 29 Czerwca 2016, 18:52:06 »
To mnie zawsze frapowało - czemu ludzie tyle piją na weselach? Rozumiem, że jeśli któreś z państwa młodych jest brzydkie/głupie/źle wychowane/wstawcie jakąkolwiek ludzką wadę, to druga strona pije, żeby jakoś sobie z tym poradzić, ale po co pije reszta?

A, rozumiem...do towarzystwa ;D
"Na każdym miejscu i o każdej dobie
Gdziem z tobą płakał, gdziem się z tobą bawił
Zawsze i wszędzie będę ja przy tobie
Bom wszędzie cząstkę mej duszy zostawił"