Autor Wątek: Pozytywny wątek szpitalniany  (Przeczytany 11460 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Pozytywny wątek szpitalniany
« Odpowiedź #255 dnia: 23 Marca 2023, 08:16:43 »
Ja tylko rozbieram gramatykę!
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Pozytywny wątek szpitalniany
« Odpowiedź #256 dnia: 23 Marca 2023, 08:54:51 »
Ja tylko rozbieram gramatykę!
Doświadczonej w... gramatyce to i warto posłuchać.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Pozytywny wątek szpitalniany
« Odpowiedź #257 dnia: 23 Marca 2023, 13:54:05 »
 Dzisiaj na fizjoterapii rozpoczęcie nowego turnusu. Jak na wczasach, turnus to 2 tygodnie, ale inaczej niż nad jeziorem, tu jedynie 10 dni roboczych. Rozpoczęcie wygląda jak siódme plenum spółdzielni Zenun. Jako doświadczony pacjent patrzę na początkujące „koty” z politowaniem, niestety połączonym z wyższością. Wchodzę już wszędzie na hasło: „swój” i mogę obsługę w zasadzie bezkarnie denerwować, czyli zadawać pytania. A zawsze warto pytać. Okazuje się, że po pierwszych 1-3 dniach od rozpoczęcia, turnus zmniejsza się o ok. 30% wątpiących w powodzenie terapii. Radość fizjoterapeutów jest tym większa, że jedynie do 10% rezygnujących popełnia samobójstwo, co jest jednym z najniższych wskaźników w podlaskim NFZ.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Pozytywny wątek szpitalniany
« Odpowiedź #258 dnia: 23 Marca 2023, 14:16:56 »
To statystyka pierwszych trzech dni. A turnus ma 14, no, liczmy 10.
I co dalej? Krzywa rośnie?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Pozytywny wątek szpitalniany
« Odpowiedź #259 dnia: 23 Marca 2023, 15:52:14 »
Oczywiście, ale o tym wkrótce. Bębenek napięcia bije w rytmie chacha.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pozytywny wątek szpitalniany
« Odpowiedź #260 dnia: 24 Marca 2023, 09:18:28 »
Bo jakże inaczej reagować na ostrzeżenie rozkolportowane w każdej kabinie, czy to z laserem, krioterapią, wirówką, polem magnetycznym, ultradźwiękami

Ech, łza się w oku... Całkiem sporo tych urządzeń wyszło spod mojej łapki pięć prac temu. Zdecydowanie "ulubiene" były te do magnetoterapii (no właśnie: nie ma tam gdzieś starego dobrego Magnotera D56A?) a to ze względu na znaczne występujące wewnątrz prądy. Ukułem nawet slogan: jednotki słabe uruchamiają lasery, prawdziwi mężczyźni wyłacznie D56. Było tak dlatego, że w zasadzie każde odstępstwo od procedury powodowało w sumie coś w rodzaju zwarcia przez tranzystory mocy i efektowną eksplozję tychże.

Aliści....

Istniał również sposób nazwany przeze mnie "kawaleryjskim" lub "kto przeżyje wolnym będzie". Niektórzy koledzy praktykowali. Sprawdzało się ogólnie stan wszystkich płytek, wykonywało wszystkie (a nie po kolei jak w ww procedurze) połączenia, zamykało oczy i podłączało zasilanie. Jeśli nic nie wybuchło było się dzień do przodu. Jeśli wybuchło - dwa do tyłu. Ot jak to mówią - rydzyk fizyk! :P
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Pozytywny wątek szpitalniany
« Odpowiedź #261 dnia: 24 Marca 2023, 13:44:15 »
I teraz wprowadziłeś mnie w stan wewnętrznej rozterki, bo mam magnetoterapię. Wybuchnie, czy nie? na razie 7 razy się udało?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pozytywny wątek szpitalniany
« Odpowiedź #262 dnia: 24 Marca 2023, 14:14:38 »
I teraz wprowadziłeś mnie w stan wewnętrznej rozterki, bo mam magnetoterapię. Wybuchnie, czy nie? na razie 7 razy się udało?

Raczej pochodzi, bez obaw. Sprawdź proszę z ciekawości jak nazywa się urządzenie? :)
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Pozytywny wątek szpitalniany
« Odpowiedź #263 dnia: 24 Marca 2023, 15:52:32 »
Wybuchało razem z pacjentem czy bez?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pozytywny wątek szpitalniany
« Odpowiedź #264 dnia: 24 Marca 2023, 16:02:44 »
Wybuchało razem z pacjentem czy bez?

Bez. Acz... Te późniejsze, "fail safe" (mowa o eksploatacji a nie uruchamianiu) wersje były oznaczone dodatkową literą A (D56A lub D56 A BL). D56 nie były takie znów całkiem bezpieczne i faktycznie potrafiły się zapalić bez wyraźnego powodu. W dodatku miały wentylator, taki jak w komputerach, który powodował że urządzenie efektownie zioneło dymem przez szczeliny obudowy. Znany jest co najmniej jeden przypadek, kiedy po takim zapłonie pacjent rzucił się do panicznej ucieczki z leżanki (magnetoterapia na ogół wiązała się z koniecznością wyciągnięcia się na tejże), ale potknął się o kabel i zarył twarzą w wykładzinę, mientki herbatnik.

Jak widać leczyliśmy również szokiem.

Los bywa czasami przewrotny: w niezapomnianym 2004 poznałem taki sprzęt z drugiej strony, jako że miałem przepisaną terapię polem magnetycznym na złamaną giczałę. Co ciekawe wykonano mi ją w przychodni "u mnie na wsi" - nawet nie wiedziałem wcześniej że tam jest coś takiego. A i tak mam wrażenie że bardziej pomógł kocur Bury który z poświęceniem całymi dniami na tej nodze (trzymanej wg zaleceń lekarza poziomo by nie robiły się skrzepy) siedział, dokładnie na złamaniu.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Pozytywny wątek szpitalniany
« Odpowiedź #265 dnia: 24 Marca 2023, 22:39:28 »
Siedział i magnetyzował.

Pamiętam jak złapałam zapalenie korzonków ale tych górnych (nawet nie wiedziałam, że takie są). Jak już wróciłam od lekarza to Inka najpierw zagoniła mnie wrzaskiem do łóżka, a potem zaczęła terapię podczerwienią i mikrowibracjami. Znaczy - położyła się przy bolącym ramieniu i włączyła mruczenie. Pomogło, przynajmniej objawowo, bo podczas seansu bolało wyraźnie mniej.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Pozytywny wątek szpitalniany
« Odpowiedź #266 dnia: 25 Marca 2023, 09:45:38 »
Ciekawe, kiedy NFZ zatrudni w opisanych przez was celach koty, a jeszcze ciekawsze, jakie będą terminy? 7 żyć kota nie wystarczy, żeby się na pierwsze spotkanie załapać.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Pozytywny wątek szpitalniany
« Odpowiedź #267 dnia: 27 Marca 2023, 11:25:22 »
 Kinezyterapia. Brzmi tajemniczo, a nawet straszliwie i nic dziwnego. To już prawdziwa rehabilitacja, trzeba zasuwać. Ja walczę na krzyżaku od stopy, ale są tacy, co mają gorzej. Dzisiaj naprzeciwko przy stole siedziała pani w wieku dojrzałem, która lewą ręką układała piramidkę z pierścieni, potem ją rozwalała i tak w kółko. Potem, niby także w celach rehabilitacji połamanej dłoni kazano jej… otwierać konserwy dla personelu. Wyobrażacie sobie mój strach, macham kostką we wszystkie strony i tylko czekam, jak każą mi prawą, chorą stopą układać piramidkę. A ja jestem lewonożny!
 
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26165
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Pozytywny wątek szpitalniany
« Odpowiedź #268 dnia: 27 Marca 2023, 12:21:20 »
A nire mógłbyś, w ramach rehabilitacji oczywiście, jej tę piamidkę kopnąć? Raz lewą a raz prawą nogą!

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Pozytywny wątek szpitalniany
« Odpowiedź #269 dnia: 27 Marca 2023, 15:00:16 »
Nie, tu chodzi o rekonstrukcję więzadeł,  a nie dekonstrukcję.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.