No właśnie: "Od środy wieczorem trwa aktywność sejsmiczna w rejonie Sieny we Włoszech. W ciągu prawie doby zanotowano tam około 80 wstrząsów, z których najsilniejszy miał magnitudę 3,5. W mieście doszło do paniki, a wiele osób boi się wrócić do swoich domów — informują włoskie media. W ramach prewencji zamknięto szkoły, niektóre urzędy i sąd."
Dobra wiadomość jest taka że mają tam serdelki i pyszną mortadelę.