W Podlaskiem tradycyjnie w środę popielcową są sprzedawane wyłącznie pączki posypane popiołem. „Popiół wyglądem do złudzenia przypomina puder, więc nie mamy żadnych skarg” wypowiada się właścicielka cukierni. „Natomiast w tym dniu nie sprzedajemy pączków z lukrem, żeby nie wywoływać niepotrzebnych sensacji żołądkowych, bo lukier różnie reaguje z popiołem”, zakończyła.