Co prawda nie PKP ale MZK ale blisko. Koment z pewnego filmu na YT:
Ludzie, narzekacie. Jest sobie w Warszawie ul. Belwederska. Pare razy w życiu wysiadalo się, zeby dac uzlyc Ikarkowi, bo ludu w wozie bylo tyle, ze nie mogl sie wgramolic. Czasem pan szofer nie poczekal na gorze na uprzejmych pasazerow. Bywalo roznie. A sceny, ze Ikarusek wczlapywal sie na gore wolniej, niz wchodzacy chodnikiem piesi byly bardzo czeste. Takze tego. Trzeba twardym byc, nie mientkim, zeby korzystac z uslug, wtedy jeszcze MZK w Warszawie. ;-)
Że tak polecę klasykiem g****ane to były czasy...