Forumowo na sportowo

[Fasiol]

Akurat ona umie obchuchać, duchem puszczy.

[Cezarian]

Zostawmy, to są ich, być może intymne, sprawy.

[Bluesmanniak]

Ważniejsze, że rycząca krowa przegrała z Muszką

[Cezarian]

I takiego Tonego lubię, pełnego optymizmu, tryskającego zdrowiem i przynoszącego dobre wiadomości!

[Fasiol]

Przypomina się Cezarianu że od popołudnia trzeba zacząć wprowadzać do organizmu stosowne płyny które pozwolą jutro obchuchać KKNNWW. No i musisz wprowadzać za nas dwóch. 

[Cezarian]

Pamiętam, wprowadzam od wczoraj. Z przerwą na jazdę samochodem oczywiście.

[Fasiol]

Do sklepu monopolowego.

[Cezarian]

Też, ale także mama, teściowa. Wszyscy chcą się napić.

[Fasiol]

Wszyscy idą ma mecz i chcą mieć chuch?

[Fasiol]

Martwię się czy aby Cezarian nie przesadził z produkcją chuchu bo przegapi KKNNWW.

[Cezarian]

Nic podobno jestem odpowiedzialnym konsumentem chuchu.

[Fasiol]

Nie wychuchalim.

[Cezarian]

Straciliśmy dech po pierwszej połowie.

[Bruxa]

Czyli co? Trzeba dbać o równomierne rozłożenie chuchu na cała imprezę?
Jak na weselu.

[Cezarian]

Trafiłaś w sedno. Szkoda, że nie było Cię na meczu.