Archeo-won-tek

[Cezarian]

Niestety, świat jest pełny takich sprzeczności. Na przykład wegetarianizm, tłumaczę zainteresowanym, że ich, nazwijmy to światopogląd żywieniowy, jest nieetyczny. Etyka bowiem wymaga, aby jeść mięso, gdyż żadna śmierć nie powinna się zmarnować. A oni nic nie rozumieją, zwłaszcza jak tłumaczę, że nie jest to głos za kanibalizmem.

[Bruxa]

Akurat saperka może się przydać genealogowi zarówno do przekopywania archiwów, jak i w pracy terenowej. Cmentarze są pełne takich, co mają dociekliwych przodków.

[Bruxa]

Co do wbijania na pal, to wydaje mi się, że bardziej odpowiednią karą mogłoby być w tym wypadku łamanie kołem. Albo włóczenie końmi (mechanicznymi).
Ale to tylko dywagacje akademickie.

[Cezarian]

Co do wbijania na pal, to wydaje mi się, że bardziej odpowiednią karą mogłoby być w tym wypadku łamanie kołem. Albo włóczenie końmi (mechanicznymi).
Ale to tylko dywagacje akademickie.

Ale wtedy dodajemy roboty NFZ-owi.

[Bruxa]

Nie, czemu? Można łamać kołem do skutku. Na przykład młyńskim.

[Cezarian]

Tys prawda! NFZ popiera to! Oczywiście, jak NFZ to popiera, to od razu wydłużą się terminy na łamanie kołem.

[Cezarian]

 Na pytanie, co sądzi o małżeństwie, Gonzo filozoficznie odpowiada, że jednego gwóźdź w bucie uwiera bardziej, drugiego słabiej, a trzeciego w ogóle.

[Bruxa]

Zwłaszcza w cudzym bucie.

[Cezarian]

Trzeci but w rodzinie? Od razu trafiłaś w sedno Stefanowej tarczy.

[Cezarian]

 Chopin został wirtuozem fortepianu pod wpływem inspiracji Gonza. Konkretnie po tym, jak podczas treningu Gonzo mu wygarnął, że " takim dwutaktem to ty możesz co najwyżej grać na fortepianie!”

[Bruxa]

George Sand się zdaje się nie skarżyła.

[Cezarian]

Możliw, ale on przy niej nie grał w koszykówkę, tylko kaszlał.

[Bruxa]

Myślę, że nie tylko kaszlał.
Już tu gdzieś ustaliliśmy, że to wszechstronnie utalentowany wirtuoz był.

[Cezarian]

Tyle teraz zamieszania, jeśli chodzi o nagrody Nobla z różnych dziedzin. Warto w związku z tym przypomnieć, że jeśli chodzi o nauki, to Gonzo często uprawiał komparatystykę, ale tylko z kobietami, przez które – jak mawia – był często komparatystykowany, w większości nie tylko z powodzeniem, ale i z wzajemnością. Natomiast żeby zaraz nagroda Nobla to nie.
Wspaniały, skromny człowiek. Nie tylko pod prysznicem.

[Bruxa]

Mniemam, że usatysfakcjonowane jego licznymi osiągnięciami panie skłonne były mu udzielić nagrody nie tylko pokojowej, czasem także spontanicznie kuchennej czy prysznicowej...