Swój wkład w opis królestwa zwierząt miał też K.I. Gałczyński:
"Nieznani mieszkańcy naszych borów
Cudze chwalicie, swego nie znacie. Pawiem narodów byłaś i papugą. Nasze społeczeństwo wie coś niecoś o wielbłądach, tapirach i nosorożcach, ale znajomość u naszego społeczeństwa fauny rodzimej jest tak nikła, że aż wstyd i wszechświatowa kompromitacja i z tego wstydu i zdenerwowania człowiek miesza uchem cukier w herbacie.
Ignoranci, drżyjcie! Cytujemy Tołłoczkę:
Ciapciuś
Nikłe, prawie że niewidoczne stworzonko (żyjątko) z gatunku ssaków obłych. Żywi się śmierdzącą padliną. Rozmnaża w miarę sił. Chłopcy i dziewczęta, nie straszcie ciapciusia swoimi dzikimi rykami, gdy ten ostatni wygrzewa się na słońcu.
Pitwa
Rodzaj Rypały
Gulbrason
Ponury, trawożerny ssak bez dowcipu i puenty.
Oksztoń-grabarz
Inaczej szakal polski. Przebywa w mrokach. Odznacza się niesłychana perfidią i hipokryzją. Jesienią ze sfermentowanych liści gruszki wysysa alkohol i pod zgubnym wpływem tego ostatniego niszczy drzewa i inne meble w salonie przyrody.
Nie rozmnaża się zupełnie.
Gżegżółka
Rodzaj królika dzikiego, krwawookiego. Bez przerwy podskakuje, co go naraża na obrażenia cielesne.
Rozmnaża się.
Pseudoświniofon krótkowłosy
Do tej chwili brak jakichkolwiek danych".
A Scrotum humanum to pewnie z dżemem palce lizać...