Portki prują się na dupieszczurze futro pływa w zupieZ dymem spalił się schabowyNastrój jest jakby grobowy
0 użytkowników i 15 Gości przegląda ten wątek.
Ja tam mogę się obejść bez.
Potrafi zjechać na boku z pryzmy śniegu głową w dół. Dość zabawnie to wygląda.
Można powiedzieć, że kury przejmują niszę kotów?