Maślanką? Zaraz, zaraz, jaką Maślanką???
A co piles wczoraj?
Jak wiadomo co to maslanka pomoze, moze
zalezy jak dlugo i z kim piles.
Ha, gdyby to byla pamietna sliwowica z pierwszego zlotu - to bys bujal w oblokach ze szczescia
the day after.
Ale Maslanka z Klodzka to jak slysze geniusz lodziarstwa. Zielona Budka sie u niego uczyla ale nie nauczyla.
Czy bylbys zainteresowany wyprawa pseudo-naukowa w tamtym kierunku by organoleptycznie zbadac zalety jego lodow. Pseudo bo i tak wiadomo, ze chodzi o to by sie spotkac i napic
Już próbowałam ich tu namawiać na tamte okolice, ale twardzi są. Wszystkim za daleko. Zygfrydowi chyba zwłaszcza, że o Cezarianie nie wspomnę, rzeczywiście z tej drugiej półkuli chwilę się leci.
@Zygfryd i Cezarian
A co ja mam powiedziec?
Przeca ja na koncu swiata mieszkam.
Za mna tylko woda i ten wulkan, wybuchowy taki.
A samoloty u Was nie lataja? Zaprzyjaznionych bocianow nie macie? Moze oddzial Japonczykow by was zmobilizowal? MAm znajomosci w Towarzystwie Polsko - Japonskim. Da sie zalatwic. Zobaczymy jacy jestescie twardzi w ich obliczu. Ze kobieta prosi, zaprasza na lody to wam nie wystarcza.
A propos kobiety: Zdecydowalam sie. Nie bierzcie sobie tego do siebie koledzy ale wole byc kobieta.