Co ciekawe, prezydent Komorowski najprawdopodobniej myślał, że nawet oglądając mecz na żywo w hali w Katowicach nic nie będzie widział, jeżeli Polsat nie przestanie kodować transmisji. Stąd prośba o niekodowanie, a Solorz nie miał widać siły tłumaczyć.