Co się Duch filtra tak dziwi? Sport w realu i w biedronce jest immamentną cechą naszego forum, o czym z bólem przypomin mi naderwany po dzisiejszym meczu mięsień w udzie. Cieszę się, że Bruxowa część rodziny także się sportowi. Życzę wygranej nawet o pół długości kija, choćby z wózkarzem.