Kategoria ogólna > Dyskusja ogólna

Mao Tsetung a Mistrzostwa Europy w RP

(1/10) > >>

Stefan:
Znalazłem taki cytacik, to znaczy przewertowałem, bo małą czerwoną ksiażeczkę mam na codzień przed sobą.
Już wielki Mao Tsetung przewidzał tą sytuację i odpowiednio się wypowiedział, cytujję:
"Myśli ludzi muszą się dostosować do zmienionej sytuacji. Oczywiście, nikt nie powinien ulegać bezpodstawnym fantazjom, nie powinien planować swego działania wychodząc poza ramy zakreślone przez obiektywaną rzeczywistość, nie powinien próbować wbrew wszystkiemu dokonywać tych spraw, które faktycznie są niemożłiwe do wykonania.
Jednak obecnie problem polega na tym, że w wielu dziedzinach nam przeszkadzają prawicowe, konserwatywne poglądy, wskutek czego praca w tych dziedzinach nie nadąża za rozwojem obiektywnej sytuacji. Obecnie problem  polega na tym, że wielu ludzi uważa za niemożliwe  do wykonania to, co mogłoby wykonać nakładem odpowiednich wysyłków" - przemowa do książki "Przypływ fali socjalistycznej na wsi chińskien" 27 grudnia 1955 roku.
I co waćpańśtwo na to?

Bruxa:
Stefan, et tu?
Ja to się już boję konserwę dla kota otworzyć, bo tam może kolejny komentator orgazmu dostaje...

A co do zadanego pytania: - Prorok jakiś, czy cóś?  ;D

Baader:

--- Cytat: Stefan w 18 Kwietnia 2007, 12:34:56 ---I co waćpańśtwo na to?

--- Koniec cytatu ---

Ja oczywiście popieram słuszną linię przewodniej siły narodu i ludowo - demokratycznego rządu czwartej erpe, widzę jednak zasadnicze trudności. Po pierwsze: kto odważny usunie Wietnamczyków ze Stadionu Dziesięciolecia?. Po drugie: czy we Włoszczowej (Włoszczowie?) po zbudowaniu kosmodromu i portu morskiego będzie jeszcze miejsce na zespół stadionów? Po trzecie: obawiam się że światowe stacje telewizyjne mogą mieć zastrzeżenia do dużo dłuższych meczów, co związane będzie z każdorazową dogłębną przedmeczową lustracją zawodników i trenerów? Po czwarte wreszcie, budżet z gumy nie jest i mogą ucierpieć inne realizowane u nas wielkie budowle socjalizmu. No ale będziemy tym trudnościom prostać tak długo aż sprostamy.

Rustig:

A ja się, mimo wszystko cieszę , że miasto moje rozwinie się dzięki Euro 2012.

Zresztą nie tylko moje miasto, ale i moja ojczyzna.

Podobna sytuacja byla w Portugali, gdzie po mistrzostwach kraj ten był nie do poznania i dogonił Europę.

Boję się tylko, że znając nasze realia będzie znowu korupcja, malwersacja pieniędzy i inne takie tam bagienka.

Ale generalnie jestem dobrej myśli.

Bruxa:
Uwierzę, jak zobaczę. Ale życzę ci szczerze, żebyś się nie roczarował.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej