Autor Wątek: A dziś w Trójce...  (Przeczytany 665245 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #1245 dnia: 07 Kwietnia 2010, 19:35:22 »
Aluzju poniał, ale quady nie warczą Wagnerem...

Helikoptery też nie, ale jednak się dało.

ke?

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #1246 dnia: 07 Kwietnia 2010, 19:39:23 »
Aluzju poniał, ale quady nie warczą Wagnerem...

Helikoptery też nie, ale jednak się dało.

ke?
ke
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51633
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #1247 dnia: 07 Kwietnia 2010, 21:26:02 »
Hitler także lubił Wagnera, co ocywiście o niczym nie świadczy. W omawianym wypadku fakty były bowiem takie, że Wietnamczycy zorganizowali zbyt słabą obronę tak ważnego strategicznie punktu, jak miejsce do surfowania.
Smakosze są jednak równie niebezpieczni jak melomani. Słyszałem o takim dowódcy radzieckim podczas II WŚ, który uwielbiał mleko i codziennie rano musiał mieć świeżutkie, prosto od krowy. I tak się złożyło, że któregoś razu podczas kilkutygodniowych walk przebywał na lub blisko pierwszej linii frontu i codziennie żołnierz musiał mu donosić mleko. Kosztowało to życie około 15 ludzi.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4983
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #1248 dnia: 07 Kwietnia 2010, 21:56:30 »
A ja to co mam zrobić, jak ja nigdy nie będę starszym panem?
Hmmm... Dzisiejsza chirurgia już sobie doskonale radzi z takimi problemami...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Leon74

  • Łebmajstrowy
  • Pierdziel
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 714
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-1
  • Płeć: Mężczyzna
    • 33741
    • Rodzina Poszepszyńskich Łebsajt
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #1249 dnia: 07 Kwietnia 2010, 22:43:23 »
"Obsesja destrukcyjna dezawuuje krańcowość".
Pzdr, Leon Junior (widzący).

Stefan

  • Gość
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #1250 dnia: 08 Kwietnia 2010, 06:19:33 »
Wagner znakomitym trenerem był i zostawmy go w spokoju!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51633
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #1251 dnia: 08 Kwietnia 2010, 09:57:49 »
Wagner znakomitym trenerem był i zostawmy go w spokoju!
Trenerem tak, ale nigdy nie zdobył żadnego medalu na mistrzostwach świata lub igrzyskach. Jest to o tyle dziwne, że podobno był kilka razy w finale.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26165
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #1252 dnia: 08 Kwietnia 2010, 11:17:54 »

Stefan

  • Gość
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #1253 dnia: 08 Kwietnia 2010, 11:49:30 »
Zobaczcie jak się Passent wywinął:
http://archiwum.polityka.pl/art/trojka-bez-sternika,427539.html

A myślałem że umarł?
Wróć, to Toeplitz umarł...
No tak, mnie nikt nic nie mówi

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26165
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #1254 dnia: 08 Kwietnia 2010, 13:13:59 »
Coś mnie cofnęło/przyśpieszyło w czasie - Mann? Bukartyk? Teraz???

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #1255 dnia: 08 Kwietnia 2010, 13:16:59 »
Dziewiąta ile???  ;)

W jednym się z Passentem z godzę - jak będziemy czekać, aż w Trójce ster obejmie Dyrektor Naszych Marzeń, to możemy nie dożyć.
Zwłaszcza, że paletę tych marzeń to nasza Rodzina ma dość, hmmm, rozbieżną  ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #1256 dnia: 08 Kwietnia 2010, 13:22:37 »
nasza Rodzina ma dość, hmmm, rozbieżną  ;D
Jak to w rodzinie Rodzinie ;)
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26165
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #1257 dnia: 08 Kwietnia 2010, 13:51:56 »
Ale jaja! O Cezarianie mówili :o

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #1258 dnia: 08 Kwietnia 2010, 13:53:46 »
Ale jaja! O Cezarianie mówili :o
A bez żaluzji?
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51633
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #1259 dnia: 08 Kwietnia 2010, 13:55:06 »
nasza Rodzina ma dość, hmmm, rozbieżną  ;D
Jak to w rodzinie Rodzinie ;)
A zwłaszcza w zastępczej. Szkoda trochę tego Passenta. Chętnie posłuchałbym osoby za którą nie przepadam. Bo co to za syns słuchać tylko tych, których się lubi?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.