Autor Wątek: A dziś w Trójce...  (Przeczytany 665472 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #525 dnia: 02 Września 2009, 00:02:02 »
Ejże. To poczytaj sobie chociażby dostępny w internecie artykuł Wieczorkiewicza na temat dowódców i dowodzenia polskimi oddziałami podczas kampanii wrześniowej. Albo publikacje o walkach z Rosjanami na kresach, albo..., zresztą jest taka masa niekomunałów, że aż mi się nie chce wymieniać.

Zgadza się. Z okołowojennych/politycznych mozna dodać choćby genialne "Igrzyska w Berlinie" czy "Wojnę Iwana". Ale właśnie trzeba ich SZUKAĆ. Od czasów biblijnych wiadomo, że kto szuka ten i znajdzie (guza... nie no, żartowałem). Mój post tyczył się tego, że w standardowych mediach jest +- tak jak napisałem. To zresztą jest inna wersja tego co tam jest na co dzień - wymagająca zero myślenia papka.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38334
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #526 dnia: 03 Września 2009, 18:29:54 »
jest taka masa niekomunałów, że aż mi się nie chce wymieniać.
To niekomunały są wymienialne? A na co? Na jakąś twardą walutę?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26165
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #527 dnia: 04 Września 2009, 06:44:41 »
Ależ rockandrollowo dziś rano u Manna.
Znaczy było, bo teraz regeregerege ;D

ps. a koty śpią... przebite strzałą?

po sobie:
Ostatnio staje sie tradycją, że prezydenci zapraszają na piwo.
Myślę, że w podziękowaniu za dzielność i propagowanie dobrych wzorców Redaktor powinien być zostać zaproszony przez Prezydenta (niekoniecznie naszego) lub przynajmniej premiera. I nawet nie muszą wypić tego piwa - liczy się gest!

ps. a i tak wszystko zostanie sprowadzone do seksu jesiennego...
« Ostatnia zmiana: 04 Września 2009, 07:15:12 wysłana przez Bluesmanniak »

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #528 dnia: 04 Września 2009, 08:42:10 »
ps. a i tak wszystko zostanie sprowadzone do seksu jesiennego...

Tak tak. Zeks jesienny był niezły - czego to ludzie... to znaczy ptaki nie wymyślą. A zapisał ktoś moze wiersz słuchacza wspomagającego Redaktora własnym snem?

"Niech ryczy z bólu ranny dres, uprawia ptak seks jesienny.
Ktoś śpi by nie spać mógł ktoś..."


Słabe ale zawsze coś. Kontynuacja mile widziana...
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21001
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #529 dnia: 04 Września 2009, 08:49:33 »
ps. a koty śpią... przebite strzałą?

Odpowiem za Stefana.
Dupa.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Stefan

  • Gość
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #530 dnia: 04 Września 2009, 09:44:50 »
Mam urlop.
I co mi zrobicie?

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26165
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #531 dnia: 04 Września 2009, 09:54:44 »
Znowu urlop? Doniosę do Redaktora!

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #532 dnia: 04 Września 2009, 10:16:46 »
Znowu urlop? Doniosę do Redaktora!

Właśnie. Tak postępuje weteran wojny japońskiej??!! Gdyby kapral Jedziniak się dowiedział...
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38334
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #533 dnia: 04 Września 2009, 12:34:59 »
Gdybyśmy tak wszyscy na urlop chodzili w niezapomnianym 1905, to byśmy do tej pory tej wojny nie przegrali. I siedzielibyśmy w tych okopach jak duraki.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #534 dnia: 04 Września 2009, 13:35:42 »
Gdybyśmy tak wszyscy na urlop chodzili w niezapomnianym 1905, to byśmy do tej pory tej wojny nie przegrali. I siedzielibyśmy w tych okopach jak duraki.
Duraki, albo buraki! Racja, przecież nawet Niemcy rozpoczęli wojne w 1939r. dokładnie następnego dnia po zakończeniu sezonu urlopowego. Najprawdopodobniej z jednego podstawowego powodu - bo taniej.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #535 dnia: 04 Września 2009, 15:17:29 »
Nie byłem na urlopie w wakacje, wziąłem tradycyjny urlop we wrześniu by padał deszcz.
Nie chciałem brać urlopu w sierpniu/lipcu by nie padało.
Ale kto to doceni...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #536 dnia: 04 Września 2009, 20:19:47 »
Ja to doceniam. Jednak ma do Ciebie żal, że w 1939 byłeś na urlopie w lipcu/sierpniu, a nie we wrześniu. Wrzesień był bowiem wyjątkowo ciepły  i deszcze nie przeszkadzały Niemcom w inwazji.
Co prawda trzeba im oddać, że Hitler największe sukcesy osiągał, dopóki mógł prowadzić wojnę w zdecydowanie tańszym sezonie pozawakacyjnym. Polska - wrzesień 1939, Norwegia, Dania - kwiecień 1940, Francja - maj do połowy czerwca 1940. Tańsze czartery bombowców i myśliwców (wszyscy znamy różnice w cenach biletów lotniczych w sezonie letnim i poza nim), tańsze, niezatłoczone hotele, brak korków na autostradach zdecydowanie ułatwiających ofensywę dywizji pancernych i zmotoryzowanych.
Z drugiej strony Bitwa o Anglię - apogeum przypada na lipiec sierpień 1940r. i inwazja na ZSRR 21 czerwca 1941 i teoretycznie zwycięski sezon letni, jednak tak kosztowny że wykańczający finansowo III Rzeszę i doprowadzając ją w konsekwencji do upadku.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

ucho pedadoga

  • Gość
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #537 dnia: 05 Września 2009, 13:33:43 »
Nie chciałem brać urlopu w sierpniu/lipcu by nie padało.
Ale kto to doceni...
Ja nie docenię bo wody w rzekach mało i spłynąć ciężko.

A dziś o 15:00 "Trzecie ucho" red Zimińskiego i chyba niestety nie tylko. No zobaczymy co z tego wyjdzie - jakby co to redunduję (to słowo też zasługuje na ideogram)

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38334
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #538 dnia: 05 Września 2009, 15:18:09 »
No nie wiem, nie wiem... mam mieszane uczucia. Muzyka bardzo miodna (dżemna?). Ale sama idea audycji, hmmm... U nasz na stołówce studenckiej to się nazywało mielony przegląd tygodnia...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


uch pedadoga

  • Gość
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #539 dnia: 05 Września 2009, 19:23:44 »
No nie wiem, nie wiem... mam mieszane uczucia.

Ja już wiem i mam uczucia niemieszane (wstrząśnięte).
Nic nie redundowałem, wydawało mi się...